![innenys Przepraszam czy musisz niszczyć naszą miłość? w nas nigdy nie było miłości… chyba się w Tobie zakochuje oj kochana ja zrobiłem to już dawno temu . naprawdę jeś](http://files.moblo.pl/0/2/77/av100_27731_sqlhqo.jpg) |
innenys.moblo.pl
Przepraszam czy musisz niszczyć naszą miłość? w nas nigdy nie było miłości…
|
|
![Przepraszam czy musisz niszczyć... teksty](http://files.moblo.pl/0/2/77/av65_27731_sqlhqo.jpg) |
- Przepraszam, czy musisz niszczyć naszą miłość?
- w nas nigdy nie było miłości…
|
|
![chyba się w Tobie zakochuje oj... teksty](http://files.moblo.pl/0/2/77/av65_27731_sqlhqo.jpg) |
-chyba się w Tobie zakochuje
-oj kochana ja zrobiłem to już dawno temu .
|
|
![naprawdę jeśli chcesz odejśc do... teksty](http://files.moblo.pl/0/2/77/av65_27731_sqlhqo.jpg) |
-naprawdę jeśli chcesz odejśc do innego nie będę na Ciebie zły. Ja cie nie trzymam na smyczy
-ale kochanie co ty za bzdury mówisz. Ja Ciebie nigdy nie zostawię ty jesteś jedynym moim idealnym facetem. Dla Ciebie jestem zdolna zrobić wszystko.
-wszystko ?
-tak wszystko . Bo wszystko związane z Toba ma sens
|
|
![Dlaczego nie spisz? A Ty?... teksty](http://files.moblo.pl/0/2/77/av65_27731_sqlhqo.jpg) |
- Dlaczego nie spisz?
- A Ty?
- Zaraz się położę, muszę pomyśleć..
- A o czym?
- A o czym, o wszystkim.. o Tobie...
- A o czym o mnie?
- Że się bardzo ciesze, ze do mnie przyszedłeś..
i ze będzie mi bardzo smutno, jeżeli będziesz musiał odejść...
- to nie pozwól mi odejść... obiiecaj ;*
- zrobię dla Ciebie wszystko..
- nie trzeba wszystko!
- tylko co ?.
- T Y L K O M N I E K O C H A J !
|
|
![Dlaczego płaczesz? zapytała. Nie... teksty](http://files.moblo.pl/0/2/77/av65_27731_sqlhqo.jpg) |
Dlaczego płaczesz?- zapytała.
Nie płaczę.
To prawda, nie przelewasz łez. Ale wewnętrznie płaczesz. Znam cię...
|
|
![Dzisiejszej nocy znowu... teksty](http://files.moblo.pl/0/2/77/av65_27731_sqlhqo.jpg) |
Dzisiejszej nocy znowu lunatykowałam. . . dziwne, że znalazłam się u Niego w pokoju. . .^^
|
|
![Chcesz mi coś jeszcze powiedzieć?... teksty](http://files.moblo.pl/0/2/77/av65_27731_sqlhqo.jpg) |
- Chcesz mi coś jeszcze powiedzieć? - wyszeptała ze łzami wielkości grochu w oczach- że.. nawet nie ma sensu pró..bować?
- No, bo widzisz, ja już wyrosłem z przelotnych miłości od pierwszego wejrzenia. Bardziej zależy mi na przyjaźni.. Nie mam czasu na żadne spotkania. Będziesz się musiała do tego przyzwyczaić.
- Dobrze. - powiedziała, a z oczu pociekły jej wolniutko łzy.. było ciemno i on tego nie zauważył.. Nie wiedział, jak wielki zadaje jej teraz ból, a ona tuż przed nim w środku zwijała się jak w agonii- jej serce bardzo powoli umierało.. jakby ktoś wycinał je nożyczkami do paznokci kawałeczek po kawałeczku, centymetr po centymetrze...
- No. Spotkamy się kiedy indziej i pogadamy. To na razie- rzucił na odczepnego, odwrócił się i odszedł. A pod nią ugięły się kolana i upadła z głuchym, pustym stukotem na ziemię...
|
|
![Chcę odpłynąć.. gdzie!?... teksty](http://files.moblo.pl/0/2/77/av65_27731_sqlhqo.jpg) |
Chcę odpłynąć..
-gdzie!?
Daaleko.
-dlaczego!?
bo kogoś nienawidzę.
-Czemu?
bo nie widzi jak ja go kocham...
-Ja ciebie też nienawidzę.
|
|
![ten stan psychiczny na pewno ma... teksty](http://files.moblo.pl/0/2/77/av65_27731_sqlhqo.jpg) |
ten stan psychiczny na pewno ma jakąś nazwę i definicję.'
|
|
![Wiem że mnie kochasz. Problem w tym... teksty](http://files.moblo.pl/0/2/77/av65_27731_sqlhqo.jpg) |
Wiem, że mnie kochasz. Problem w tym, że to Ty musisz to
zrozumieć.
|
|
![Wniosek: Nawet całkiem logiczne... teksty](http://files.moblo.pl/0/2/77/av65_27731_sqlhqo.jpg) |
Wniosek:
Nawet całkiem logiczne argumenty,
stają się bezużyteczne kiedy mówimy o miłości...
|
|
![Rzucił mnie powiedziałam że go... teksty](http://files.moblo.pl/0/2/77/av65_27731_sqlhqo.jpg) |
-Rzucił mnie, powiedziałam że go kocham, a on mnie rzucił!
I co ja mam teraz zrobić?!
Nie wytrzymam tego, muszę coś zrobić!
Natychmiast!
-To idź i powiedz mu, że jest durniem,
kretynem i, że go nienawidzisz.
-Zwariowałaś? Przecież ja go kocham!
-Chmmm...
-I co, jak myślisz, co mam zrobić?
-Spójrz na to tak, czasami zaprzeczenie wcale nie musi być zaprzeczeniem
"nie nie zamierzam" może oznaczać "zamierzam"...
-Co to ma do rzeczy?
-Po prostu słuchaj! W matematyce dwa minusy dają plus...
-No i co z tego?
-Właśnie do tego zmierzam,
przecież trzy zakręty w prawo dają zakręt w lewo!
-Nadal nie rozumiem, co to ma wspólnego.
-To jest prawo podwójnej negacji.
Jeśli cię rzucił po tym jak powiedziałaś "kocham",
to powinien wrócić kiedy powiesz to po raz drugi...
|
|
|
|