 |
innenys.moblo.pl
Masz straszne zimne oczy... Bo widziały zimna zbyt wiele.
|
|
 |
-Masz straszne zimne oczy...
-Bo widziały zimna zbyt wiele.
|
|
 |
-Ej podaj mi definicję szczęścia...
-A jest taka?
-No... Chyba miłość.
-Nie pierdol.'
|
|
 |
-Narysowałam Ci serce ekierką...
-Ekierką ?przecież tak się nie da !
-Da się !Jak się kocha to wszystko się da ! '
|
|
 |
- minęło pół roku, a Ty dalej zapluwasz się herbatą gdy go widzisz.
- czas jest przeciwko mnie.
- po prostu nie chcesz o nim zapomnieć.
- problem w tym, że ja nie mam o czym zapominać. Nie łączyło nas nic oprócz paru przypadkowych rozmów, uśmiechów i dróg. Po prostu każde jego słowo wywarło zbyt duże piętno na życiorysie. Byle korektor i ruch zegarka w przód tego nie zmyje.
|
|
 |
- Wiesz... wtedy gdy leżałem na ulicy, po tym gdy potrącił mnie samochód, cały czas myślałem o Tobie...
- Wtedy, gdy całe życie przeleciało Ci przed oczyma?
- Tak.. bo Ty jesteś dla mnie całym moim życiem..
|
|
 |
- Czy Ty nie masz żadnych uczuć? No nie masz?!
- Mam, gniew...
|
|
 |
- mam wrażanie ze zabrałaś ze sobą połowę mnie ..
- to przyjedź po nią.
|
|
 |
-Zycie ze mną jest piekłem?
-Niewątpliwie jest piekłem,ale...w pewnym sensie zależy mi na tym piekle.
-Dlaczego?
-Jest w nim ciepło...
-Jak to w piekle...
-I mam w nim swoje miejsce....
|
|
 |
`-Już zapomniałam jak to jest.
-Co takiego?
-Jak to jest być tak beztrosko i cholernie szczęśliwą..`
|
|
 |
Pewnego dnia Twój książę z bajki nadjedzie
Mój po prostu obrał zły kierunek, zabłądził
i jest zbyt dumny i uparty by zapytać o drogę'
|
|
 |
'-Nie masz zamiaru sobie odpuścić, prawda?
↵-Nie!
↵-W takim razie.. Mam nadzieję, że lubisz rozczarowania.
|
|
 |
"– Nie do tego mnie przyzwyczaiłeś – udało jej się w końcu wydusić.
– No cóż… – Przerwał, a potem wyrzucił z siebie szybko: – Doszedłem do wniosku, że skoro i tak skończę w piekle to mogę po drodze zaszaleć.
- Ale nie ranic... - odrzekła chłodno i odeszła daleko."
|
|
|
|