 |
inmyreallife.moblo.pl
nie ma zapasu sił chęci zaczynamy się różnić przestajemy na tych samych falach nadawać
|
|
 |
nie ma zapasu sił, chęci, zaczynamy się różnić przestajemy na tych samych falach nadawać
|
|
 |
gdzieś na szczycie góry wszyscy razem spotkamy się
|
|
 |
teoria orła i reszki, kwestia farta. życiowy sarkazm, diabeł zna się na żartach
|
|
 |
to zakazany owoc, myśli mamy krzywe. wytaguję ci na pysku cyrklem swoją ksywę
|
|
 |
rób to co robisz brat, świat jest dziki. nie pozwól żeby ktokolwiek mówił, że jesteś nikim
|
|
 |
niektórym się popierdoliły tryby - są planktonem, a już chcą pływać jak grube ryby
|
|
 |
ja nie chcę już tęsknić za tym czego nie mam, muszę zaciskać pięści, bo to wszystko się zmienia. od narodzin do śmierci, tak jak kręci się ziemia, trzeba się poświęcić, żeby to doceniać
|
|
 |
śnią mi się sny w których zostaję sam, bo ci, których kocham nie chcą mnie znać. ci, których znałem odeszli w niepamięć, nie przynosi ulgi ulubiony kawałek
|
|
 |
widok miasta z lotu ptaka przeraża, bo doskonale widoczna jest droga do cmentarza
|
|
 |
czuł złość, smutek i wkurwienie. rzucił na jej trumnę ziemię, położył wieniec i poszedł przed siebie
|
|
 |
do góry głowa, będzie dobrze ziomek. najgorzej mają ci z biletem w jedną stronę
|
|
 |
pieprzę smutek i żal, gorzkie łzy są mi obce, tylko czasem miotają mną te chore emocje
|
|
|
|