|
inexorabletime.moblo.pl
nie zaczynaj miłości od dupy bo gówno z tego wyjdzie
|
|
|
nie zaczynaj miłości od dupy, bo gówno z tego wyjdzie
|
|
|
Brakuje mi tlenu, a sylaby czyjegoś imienia wciąż odbijają się od ścian.
|
|
|
A prawda jest taka , że zbyt dużo sobie wyobrażam , a za mało wiem.
|
|
|
Moja kolejna bariera właśnie dosięga zera. Nie poddam się, nie polegnę, pójdę za rozumem, nie za sercem.
|
|
|
Życie to takie gówno, w którym tkwimy przez lata, stwierdzając na końcu, że jednak wyjście z tego było cholernie łatwe - łatwiejsze, niż nam się wydawało.
|
|
|
I czasami po prostu czuję, że nie należę do tego świata.
|
|
|
zgubiłaś mózg tam za rogiem, mała
|
|
|
Głębokimi haustami opróżniamy kolejną butelkę piwa, wciągamy do płuc buch za buchem, śmiejemy się zdzierając gardła. Miłość nas nadszarpnęła, my tylko chcemy się wykończyć do końca.
|
|
|
Całujesz go, drażnisz paznokciami jego kark, delikatnie mruczysz. Przychodzi wiadomość. Tłumaczysz się, że to mama, że musisz odpisać. Jednak twoja rodzicielka zupełnie nie pamięta o swojej puszczalskiej córci. Straciłaś swoją wartość w jej oczach. To on - ten, który nocami daje Ci najwięcej przyjemności. Odpisujesz pośpiesznie, że będziesz około dziewiątej. Wracasz do pieszczot ze swoim formalnym mężczyzną. Potem wychodzisz, wracasz do swojego domu, zmienisz ciuszki i lecisz. Proszę cię, nie mów już, że się szanujesz.
|
|
|
Wypiłabym z Tobą za błędy, jednak tamto - to nie był błąd, niewłaściwe posunięcie. To było piękne.
|
|
|
Nie robię nic nadzwyczajnego. Zwyczajnie jestem. Postępuję tak zupełnie normalnie, naturalnie. Jestem sobą. I widzisz, dostaję za to Jego miłość. Bajka.
|
|
|
A teraz poczuj smak mojej obojętności, ziomek.
|
|
|
|