|
indywidualna.moblo.pl
piję wino palę skręty z kolegami wpadnij kiedyś poniszczyć się z nami.
|
|
|
piję wino, palę skręty z kolegami,wpadnij kiedyś poniszczyć się z nami.
|
|
|
spójrz w moje wnętrze, mam w sobie dobro. tak jak wszyscy, czasem miłość, czasem ostre porno.
|
|
|
i obiecuję Ci, że kiedyś staniesz przed moim grobem i powiesz "tak, to ona najbardziej mnie kochała ze wszystkich'.
|
|
|
W sercu mieć dobro, a w głowie trochę dzikiego porno !
|
|
|
udawaj ,że mnie kochasz - nie rozczarowujmy świata
|
|
|
wiesz jak to jest, kiedy ukochana osoba mija Cię bez słowa? wiesz jak to jest, kiedy chcesz spojrzeć pewnej osobie w oczy, a nie możesz, bo po paru sekundach, musisz odwrócić się, kryjąc łzy? wiesz jak to jest, kiedy w rozmowie łamie Ci się głos? wiesz, jak to jest, kiedy tracisz oddech, bo patrzysz na niego, a z jego zachowania wnioskujesz, że jemu już nie zależy? wiesz jak to jest, kiedy wracając do domu, masz płacz na końcu nosa? wiesz jak to jest, kiedy kładziesz się spać z nadzieją, że może wreszcie szloch nie będzie Ci przeszkadzał w zasypianiu? wiesz jak to jest, kiedy wstajesz rano i masz świadomość tego, że kolejny dzień będzie powtórką poprzedniego? wiesz jak to jest, kiedy umierasz wiedząc, że żyjesz? nie wiesz? to proszę nie pierdol mi o tym, że czas leczy rany..
|
|
|
Marzeniom nie należy stawiać poprzeczki zbyt wysoko.
|
|
|
Nie chcę niczego wielkiego od Ciebie, nawet nie chcę tych słów. Chcę poprostu żebyś złożył mi życzenia, przyszedł i przytulił jak nigdy wcześniej
|
|
|
jakim rodzajem miłości mnie darzysz? sexus, philia, a może... może eros?
|
|
|
1 zasada miłości - kochaj kobietę również w dzień.
|
|
|
Teraz tylko jedna myśl w jej głowie ... `jak pokazać mu , że chcę czegoś więcej niż tylko przyjaźni..?
|
|
|
Nie obiecuję ci, że zapomnisz. Nigdy nie zapomnisz, ale nauczysz się żyć z tą świadomością. Będziesz mogła patrzeć na niego i słuchać jego głosu, a później odejdziesz, by pocałować człowieka, który zastąpi jego miejsce... Nie obiecuję ci, że już nigdy nie będziesz o nim myślała. Będziesz, ale ze spokojem... Obiecuję ci, że nauczysz się żyć bez niego. I nie potrzebujesz nikogo, bo sama to potrafisz.
|
|
|
|