|
independent0710.moblo.pl
Buty seks i nieobecność rodziców mówiących nam co mamy robić to cholernie fajna rzecz.
|
|
|
Buty, seks i nieobecność rodziców mówiących nam, co mamy robić, to cholernie fajna rzecz.
|
|
|
Gdyby tylko mogła, zamknęłaby wszystkie Jego troski w jednej dłoni, gdyby tylko mogła
|
|
|
W sumie tak tez jest dobrze, schowana pod kołdrą, ogrzana przez kubek czekolady zmotywowałam się by napisać, że wcale nie traktuję tego wszystkiego tak lekko jak na początku. Odważyłam się pomyśleć, że teraz jesteś dla mnie kim bardzo ważnym. I czuję się z tym nieswojo choć całkiem sympatycznie.
|
|
|
Spotkali się i przylgnęli do siebie czując, że znaleźli to rzadkie połączenie doskonałego człowieczeństwa i ideału płci przeciwnej, którego pragnęli, ale którego zarazem tak bardzo się obawiali.
|
|
|
'Bo człowiek może wytrzymać tydzień bez picia, dwa tygodnie bez jedzenia,
całe lata bez dachu nad głową, ale nie może znieść samotności. To najgorsza udręka, najcięższa tortura.
|
|
|
zabolalo?
głupiaś. i tak sie nie przyznasz, nawet przed sobą.
|
|
|
Wiedziała to już po tygodniu. Ujęły ją jego wrażliwość i czułość.
Później doszedł szacunek, jakim ją otaczał. To chyba przez ten szacunek czekał z pierwszym pocałunkiem tak długo. Mimo że go prowokowała, dotykając, ocierając się o niego, nawiązując do tego w rozmowach, całując jego dłoń w ciemnym kinie. Minęło strasznie dużo czasu, zanim po raz pierwszy pocałował ją w usta.
|
|
|
Powiedz tej swojej dziuni, że jak jeszcze raz się krzywo popatrzy na mnie to tak ją uszkodzę, że będzie mogła co najwyżej zrobić dubbing w pornosie w z takim ryjem to nikt jej przed kamerką pierdolić nie będzie. / fuck.yeah.misiu
|
|
|
` wiesz ? wiosną chodzilibyśmy polnymi drogami. latem jeździlibyśmy nad wodę i nauczyłbyś mnie pływać. a jesienią ! jesienią grabilibyśmy liście w moim ogrodzie . zimą pilibyśmy kakao przy kominku albo zabrałabym Cie na ogromne zakupy . kutwa ! mogliśmy być wszystkim, mogliśmy byś wszędzie , moglibyśmy mieć wszystko ..
|
|
|
Oni mówią, że Disneyland jest najszczęśliwszym miejscem na ziemi. Widocznie nigdy nie byli w Twoich ramionach.
|
|
|
A w oczach miał takie coś, czego nie da określić się słowem. Coś, co znaczyło dla Niej więcej niż ciepła gwieździsta noc i słoik nutelli na własność.
|
|
|
a rano ? przyklejam do twarzy uśmiech, jak co dzień. wieczorem zmywam go jak tusz z rzęs. to wszystko
|
|
|
|