' Kiedy się pocałowaliśmy, to było jak przypływ i odpływ, poczucie wyzwolenia, jakiego jeszcze nigdy nie zaznałam, gdy stoi się zupełnie nieruchomo poddając się, a serce tłucze się w piersi, puls przyspiesza, kolana miękną, czuje się mrowienie palców nóg aż po uszy, a wszystkie części ciała rozluźniają się, by z radością ulec. ' - Harlan Coben
|