|
iloverockandmetal.moblo.pl
Czekam tylko na tą chwilę kiedy będę rozmawiała z kolegą a ty podejdziesz obejmiesz mnie w talii i powiesz 'hej co to ma być?! Ona jest moja!'
|
|
|
Czekam tylko na tą chwilę, kiedy będę rozmawiała z kolegą a ty podejdziesz, obejmiesz mnie w talii i powiesz 'hej co to ma być?! Ona jest moja!'
|
|
|
Gdyby każdy zaczął naprawiać błędy i kontrolować zachowania, świat byłby bezproblemowy, nie sądzisz?
|
|
|
I w pewnej chwili opuszczają Cię prawie wszyscy , zostają tylko Ci na prawdę bliscy .
|
|
|
Bywają takie dni, kiedy wszystko idzie nie po naszej myśli. Wszystko dookoła irytuje, drażni. Kłócimy się z najbliższymi o rzeczy mało istotne, a później żałujemy. Krzyczymy z byle jakiego powodu, mamy ochotę rzucać wszystkim co wpadnie nam pod rękę, a łzy w niekontrolowany sposób cisną nam się do oczu. Nie pomogą wtedy jointy, najmocniejsza wódka czy też inne używki. W takim momencie należy wziąć głęboki oddech, naprawić rzeczy które się spierdoliło i nadal podążać przez życie z podniesioną głową.
|
|
|
upić się szczęsciem, a potem mieć kaca do końca życia.
|
|
|
Jeżeli się do Ciebie uśmiechnę, to przytulisz mnie - tak mocno.?
|
|
|
Nie wiesz jak to jest szukać sobie wieczorem zajęcia, byleby nie myśleć. Wyłączyć ten swój łeb tak jak np na matematyce. Jesteś w stanie wtedy zabrać się za sprzątanie, chociaż cały dom lśni w czystości wysprzątany wcześniej przez mamę. Ty masz to głęboko w dupie, targasz odkurzacz na środek pokoju i nie zwracając na walenie sąsiadów w rury, którzy dawno już powinni spać, odkurzasz każdą posadzkę. Gadasz wtedy do siebie o jakiś pierdołach jak ostatnia popieprzona albo zamęczasz swoją paplaniną biednego psa, który chowa się pod łóżko. Ale w pewnym momencie pękasz. Nie staje się to nagle. Powoli zaczynasz tracić nad sobą kontrolę, niechciane myśli bez pozwolenia zaprzątają umysł. Odkurzasz ten sam kawałek dywanu od dziesięciu minut ze skupionym wzrokiem w jednym punkcie. Oczy zaczynają piec od kumulujących się łez. I w końcu padasz. Klękasz na dywanie i z bezradności zaczynasz płakać trzymając w ręce rączkę odkurzacza, który nadal włączony, zagłusza twój szloch.
|
|
|
Bo to idzie tak: ty robisz pierwszy krok, a ja robię drugi. A potem spacerujemy sobie razem
|
|
|
znam KUNG - FU i 50 innych niebezpiecznych słów
|
|
|
Jestem tą którą może, prawdopodobnie, troszeczkę, minimalnie tyci tyci - kochasz.
|
|
|
Włożyła słuchawki do uszu. Stanęła na tarasie i wpatrywała się w gwiazdy. W ręku trzymała kieliszek wina. Słuchając jednej piosenki w kółko, delektując się każdym łykiem wina, stała w ten sposób, aż do świtu. Czekała na wschód słońca. Miała nadzieję, że razem z nowym dniem, pojawią się nowe nadzieje.
|
|
|
Twoja mała dziewczynka ponownie się zakochała. Już nie płacze za każdym razem, gdy widzi cię z inną, nie tęskni i nie pragnie byś wrócił. Jest szczęśliwa.
|
|
|
|