|
iloverockandmetal.moblo.pl
kocham smak Twoich ulubionych gum do żucia przypominają mi pocałunek z Tobą
|
|
|
kocham smak Twoich ulubionych gum do żucia, przypominają
mi pocałunek z Tobą
|
|
|
mieć znowu Ciebie tylko dla siebie..
|
|
|
Mogłabym całymi dniami się w Ciebie wpatrywać,
całować, gryźć i przytulać, mogłabym.
|
|
|
to rzeczy, które warto mieć
tak chciałem
Kupuje dla ciebie twoje życie sir
jeśli można
ja,
pragnę cię
Niezależność
to pozostawia nam wiele do zastanowienia
i należy
to niewygodne coś
dla dobra
|
|
|
Mówiłem to wcześniej i powiem znowu
Gdybyś mnie słuchał
Zrozumiałbyś sens
|
|
|
ak długo to potrwa, zanim usłyszą wołanie?
Próbowałeś być spoko
A czułeś się jak kłamca
Grałeś ich zasadami
Teraz przyszła ich kolej
|
|
|
Odrzuć dobre rady
Bo jestem chory od tej wegetacji
Zostaw mnie w spokoju,
O wiele nie proszę
Nie chcę być tylko kontrolowany
To wszystko, czego chcę
Wszystko, czego chcę
|
|
|
Dzień po dniu
Twoje życie staje się niczym
Dusisz się mocami tego świata
Nikt cię nie szanuje
Nikt ci nie pomaga
Musisz mówić głośno o co ci chodzi
|
|
|
Moze kiedys nasze roztrzaskane zycia
Sie naprawia znow
Lecz teraz miliony mil dalej
Ciagle chcialbym moc
I chociaz jakos wiem, ze wyjasnic nie potrafie
Czemu sie ranimy, raz po raz
Jak ktos, kto umiera wlasnie
Ciagle siegam po ciebie
|
|
|
Na zawsze zostalismy uwiezieni
Przez nasze serca
Przez nasze rozumy
Chcialbym zostawic
Chcialbym wygrac milosc
Lecz nie moge jej ot tak wypuscic
I przygladac sie, jak sie wyslizguje
I nie moge jej ot tak wypuscic
I nie moge juz wytrzymac ni minuty dluzej
|
|
|
Masz otwarte oczy teraz, ale wiesz
Ciagle jest dosc trudno widziec wnetrze
Gdy uczynek i zamiary
To dwie rozne rzeczy
Teraz jakos chcialbym moc wyjasnic
Czemu sie ranimy, raz po raz
|
|
|
Tysiac dni
Juz minelo
Tysiac dni
Juz widzialy jego oczy
|
|
|
|