|
ilovereggaex3.moblo.pl
Siedziała wyprostowana na krześle z dłońmi położonymi na udach . Nie mogła się poruszyć . Stosy chusteczek higienicznych poplamionych rozmazanym makijażem przykrywa
|
|
|
|
Siedziała wyprostowana na krześle , z dłońmi położonymi na udach . Nie mogła się poruszyć . Stosy chusteczek higienicznych poplamionych rozmazanym makijażem , przykrywały zawartość torebki , wysypaną na blat stolika , na którym stał monitor . Sama torebka leżała na podłodze , przygnieciona nogą krzesła , na którym siedziała . Czuła pieczenie oczu i słoność łez spływających na wargi .
|
|
|
|
wiesz jakie to uczucie kiedy masz absolutną pewność że ktoś czegoś nie zrobi, a okazuje się że jest przeciwnie ? | kalinowykrol
|
|
|
a dziś ? dziś siedzę z zaszklonymi oczami, wpatrzona w twój opis. i mam dosyć. zrozum, nie chcę tego niestabilnego stanu, niezdecydowanych zdań.
|
|
|
|
i tylko powieki odzielają moje marzenia od rzeczywistości . mam własny świat , pozbawiony jakiegokolwiek gniewu , zła czy też łez . przenoszę się tam gdy tylko coś jest nie tak , chociażby moje zadanie z biologi . potrafię godzinami siedzieć w łóżku , po turecku , wymyślając coraz to dziwniejsze stwory i doliny , łąki . przenosząc to wszystko później na papier , wtedy gdy trzymam ołówek w ręce i próbuję uwiecznić każdy szczegół wiem , że gdzieś tam daleko jest moje miejsce , moi ludzie . kiedyś tam dotrę i będzie inaczej . bez tych wrednych i fałszywych twarzy , które wciąż widzę na ulicy . nie ma tam ciebie . jest on , ale ciebie już nie ma . / tymbarkoholiczka
|
|
|
|
nie możesz się pozbierać z podłogi, leżąc gdzieś między fotelem, a nogą od stołu. bierzesz do dłoni telefon i uświadamiasz sobie, że tak naprawdę żaden z numerów nie jest odpowiedni, aby pod niego zadzwonić w celu uzyskania pomocy. w powietrzu unosi się odór podmokniętych od taniego wina paneli, a Ty cicho łkasz, uświadamiając sobie, że codziennie mijasz miliardy ludzi, a tak naprawdę jesteś zupełnie samotna. żadna z nich nie podałaby Ci ręki, gdybyś przewróciła się o sznurówki swoich ulubionych trampek.tak naprawdę żadna z mijanych przez Ciebie osób nie oddycha z dedykacją dla Ciebie.
|
|
|
|
Masz też czasami tak jak ja,że kładziesz się na podłodze i próbujesz nazwać to co teraz czujesz ?
Myślisz o błędach które popełniłaś i sama ,tak jak nikt inny tego nie potrafi, wytykasz je sobie palcami ?
Zastanawiasz się,co byłoby gdybyś wybrała inną drogę ?
Jak wtedy potoczyło by się to wszystko.?
Czy Twoje uczucia bardzo różniły by się od teraźniejszych ?
Bo ja czasami tak mam.
I tak właśnie robię.
|
|
|
|
miłość ? rozszerzone źrenice jak po dragach , szybsze bicie serca , które w ogóle cię nie słucha . uśmiech nawet gdy kładziesz się spać o 3 nad ranem , po obejrzanym horrorze . totalny odlot , niewyobrażalny stan , a później milion łez , bezsenność i co najmniej trzy miesiące wyciętne z życiorysu . / tymbarkoholiczka
|
|
|
gdy usłyszałam fragment piosenki ' a serce to nie serce to tylko kawał mięsa ' , zrozumiałam dlaczego nie lubię mięsa.
|
|
|
lubię czekoladki, ale Ciebie lubię bardziej ! ;*
|
|
|
|
jest źle. kolejny raz słuchając piosenki "rozpaczy echo". przypomnialo mi się wszystko. taaak kiedyś powiedziałeś że to przecież Twoja piosenka. ja teraz siedze i rozkminiam co złego zrobiłam ? gdzie zawiniłam. dlaczego to tak się potoczyło.? dlaczego byłeś dla mnie wszystkim i mnie zostawiłeś?. podobno byłam dla Ciebie ważna. nie winie Cię o to że się tak między nami potoczyło. ale teraz w Twoją strone nie stać mnie nawet na głupie "cześć" czy wiadomośc na gg. bo odrazu przypomniają mi się chwile w których byłam tak bezpieczna, było mi tak dobrze. i nie bądź na mnie zły że to piszę. napewno to przeczytasz. prędzej czy później. "nie miej mi za złe skarbie że wziełam brudnopis, usiadłam wygodnie i napisałam to co naprawdę siedzi we mnie. to co czuje, czego tak żałuje.".
|
|
|
' w filiżance kawy szukam kolorów życia.'
|
|
|
|