|
ilovee.moblo.pl
To co że pamietam dokładnie zapach jego bluzy kształt jego ust i jego czułe ramiona... Tego się nie zapomina nawet po latach... Pamiętam nawet zapach powietrza... I pie
|
|
|
To co że pamietam dokładnie zapach jego bluzy, kształt jego ust i jego czułe ramiona... Tego się nie zapomina nawet po latach... Pamiętam nawet zapach powietrza... I pierwsze twoje kocham...
|
|
|
Mądra dziewczyna całuje, ale się nie zakochuje, słucha, ale nie wierzy, odchodzi, zanim zostanie porzucona.
|
|
|
i za każdym razem kiedy patrzę na Ciebie nie mogę wyjaśnić co czuję w środku . oddać życie za Twoje spojrzenie .
|
|
ilovee dodał komentarz: |
27 luty 2011 |
ilovee dodał komentarz: |
27 luty 2011 |
|
część II : jej oczy lekko odkleiły się , zobaczyła jakiś typów w fartuchach nad swoją głową . - słyszysz mnie ? - łzy poleciały jej po policzkach . - tak kurwa słyszę ! i co mi do tego . ty huju po co mnie ratowałeś miałam być z nim na zawsze! - rozryczała się , ona żyła. on , go już nie ma. wieczorem wzięła jakieś tabletki od sąsiadki z sali . ostatni moment z jej życia : mama . tata . lekarze . piskliwy dźwięk . światło i on . umarła .
|
|
|
część II : jej oczy lekko odkleiły się , zobaczyła jakiś typów w fartuchach nad swoją głową . - słyszysz mnie ? - łzy poleciały jej po policzkach . - tak kurwa słyszę ! i co mi do tego . ty huju po co mnie ratowałeś miałam być z nim na zawsze! - rozryczała się , ona żyła. on , go już nie ma. wieczorem wzięła jakieś tabletki od sąsiadki z sali . ostatni moment z jej życia : mama . tata . lekarze . piskliwy dźwięk . światło i on . umarła .
|
|
|
na wyświetlaczu pojawił się jego numer, oszołomiona ze szczęścia wstała , - jak mogłaś mu to zrobić ? - głos był dramatycznie płaczliwy , był to jego przyjaciel . - co ? - zapytała . - go już nie ma... za dużo heroiny , organizm nie wytrzymał. - osunęła się, i zleciała ze schodów... teraz będą razem < 3 / made in ilovee
|
|
|
na wyświetlaczu pojawił się jego numer, oszołomiona ze szczęścia wstała , - jak mogłaś mu to zrobić ? - głos był dramatycznie płaczliwy , był to jego przyjaciel . - co ? - zapytała . - go już nie ma... za dużo heroiny , organizm nie wytrzymał. - osunęła się, i zleciała ze schodów... teraz będą razem < 3 / made in ilovee
|
|
|
na wyświetlaczu pojawił się jego numer, oszołomiona ze szczęścia wstała , - jak mogłaś mu to zrobić ? - głos był dramatycznie płaczliwy , był to jego przyjaciel . - co ? - zapytała . - go już nie ma... za dużo heroiny , organizm nie wytrzymał. - osunęła się, i zleciała ze schodów... teraz będą razem < 3 / made in ilovee
|
|
|
nas, szczerze myślących jest mało . / made in ilovee
|
|
|
|