|
ilovebeerx3.moblo.pl
Kto normalny śmieje się 'hehe'? XD
|
|
|
Kto normalny śmieje się 'hehe'? XD
|
|
|
Jestem typem dziewczyny, która dusi wszystko w sobie, ale nie prosi o pomoc, bo liczy na to, że oczy powiedzą wszystko.
|
|
|
Czasem jest po prostu źle. I tyle bym Ci chciała wtedy powiedzieć, tak mocno przytulić, ukoić w Tobie mój strach którego przecież we mnie za dużo jak na przeciętnego człowieka.
|
|
|
rzucimy monetą? reszka - jesteś
idiotą, orzeł - jesteś debilem
|
|
|
Nieodwzajemniona miłość po prostu ją niszczyła, odbierała szansę na normalne ułożenie sobie życia. A zarazem gdzieś w głębi duszy wciąż tliła się głupia nadzieja.
|
|
|
Twoje oczy są tak niebieskie, że można się w nich zakochać na zawsze.
|
|
|
pytasz co robię ? piję herbatę, piszę na gadu z kolegą i słucham czesława mozila. nie ma w tym wszystkim ciebie. już nie potrafię.
|
|
|
siadając na ławce czekała na autobus . tego dnia nie przeszkadzało jej , że spóźnił się on kilka minut . powolnie weszła do niego popychana przez zmęczoną młodzież wracającą do domu ze szkół , odbiła bilet i zajęła ostatnie miejsce w autobusie , niedbale kładąc torbę na siedzeniu obok , by przypadkiem żadnej starej babie nie przyszło do głowy usiąść . wsunęła w uszy słuchawki zamykając oczy i położyła głowę na szybie . chciała się wyłączyć zupełnie , przestać myśleć , przestać oddychać a co najważniejsze - przestać czuć . jedynym marzeniem była ucieczka z tego świata , nie miała sił dłużej w nim żyć . stróżka ciepłych łez sunąca przez skroń zatrzymała się w szaliku . nie chciała pęknąć przy tłumie cisnących się ludzi w autobusie , dlatego przełączyła piosenkę na bardziej żywszą . nawet ona nie pomogła , bo krople zaczęły skapywać jeszcze bardziej intensywnie . w myślach wyzywała się od najgorszych , bo przecież miała być silna .
|
|
|
malutki bachor, który przeżył już wszytsko.
|
|
|
'myślę, że nasza relacja wejdzie na wyższy szczebel, na wyższy level, crazy love forever.
|
|
|
Nadszedł czas zmierzyć się z prawdą .
|
|
|
wiesz chłopaku 'hahaha' to ty masz w gaciach.
|
|
|
|