|
illusion.17.moblo.pl
Wyszła na balkon usiadła na zimnych kafelkach pod gołym niebem wyszukała papierosa i zaciągała się z całych sił przed oczami było szaro od papierosowego dymu po polic
|
|
|
Wyszła na balkon, usiadła na zimnych kafelkach pod gołym niebem, wyszukała papierosa i zaciągała się z całych sił, przed oczami było szaro od papierosowego dymu, po policzkach spływały jej łzy. W sercu czuła kłucie i niewyobrażalny ból, chęć bycia bardzo blisko niego. W głowie jej się kręciło, oczy piekły. Nie mogła zrobić nic.
|
|
|
Nieraz przychodzi taki moment kiedy trzeba się wypłakać... Przez to wspomnieniami wracasz.. widzisz to co było szczęściem, zamykasz oczy i widzisz tylko przestrzeń...
|
|
|
Byliśmy razem, choć osobno - pamiętam te chwile . Odgrodzona od świata Twoimi objęciami - to byłam ja . Odgrodzony ode mnie innymi myślami - to byłeś Ty . Ja byłam Twoja - Ty nigdy nie byłeś mój..
|
|
|
Zachowam.. Nie zapomnę ! Będę się śmiała, gdy będziesz obok mnie . Ale w ciemnym kącie mego raju będę płakać.. Bo mi Ciebie cholernie brakuje !
|
|
|
A gdy na koniec powiedział: "no to narazie", odniosłam wrażenie podobne do tego, które mam oglądając zdjęcia z dzieciństwa-...że coś było i już nigdy nie wróci.
|
|
|
tak dużo dałabym za jedno głębokie spojrzenie w oczy, za jeden delikatny pocałunek, za jedno wtulenie się w twoje ramiona, za jedno wypowiedziane 'kocham Cię'
|
|
|
goniąc fikcyjne szczęście..
|
|
|
'Nie chcę nigdy już więcej topić szczęścia we śnie...'
|
|
|
Mimo wszystko żałowała, że tak pięknie rozpoczęta znajomość tak szybko i paskudnie się skończyła. Przeklinała własną naiwność, a ból upokorzenia rozsadzał jej serce. Wmawiała sobie, że on nic ją już nie obchodzi. Bez skutku- nadal cierpiała.
|
|
|
wiesz od czego się zaczęło ? od tego rąbanego zauroczenia , później tańczyłeś ze mną całą dyskoteke . później tylko rozmawialiśmy przez sms-y a nagle zamilkłeś a ja nie miałam odwagi napisać ... tak nam minął rok . rok ciszy gdy po raz kolejny cie spotkałam byłeś na mnie wkurwiony nie rozmawialiśmy i wtedy cie tak cholernie pokochałam i nie mogłam bez cb żyć . ale jednak odszedłeś i cie nie ma .
|
|
|
|