|
iiw.moblo.pl
Pojawiłeś się przypadkiem. Tylko przypadkiem nie odchodź
|
|
|
Pojawiłeś się przypadkiem. Tylko przypadkiem nie odchodź
|
|
|
Rzeczywistość znieruchomiała w oczekiwaniu na coś, co nada jej sens.
|
|
|
Czy to była naiwność? Nie, to była wiara.
|
|
|
Niestabilny obraz własnego ja.
|
|
|
Zachłysnęłam się wiarą w Twoje słowa.
|
|
|
Boję się, że już na Ciebie nie działam, że mój widok nie uwalnia motylków w Twoim brzuchu...
|
|
|
Może jestem kimś więcej, ale nie potrafisz mi o tym powiedzieć.
|
|
|
- Jesteś dziś jakaś dziwna. - Dlaczego dziwna? - Wydajesz się smutna. - Wcale nie jestem smutna. Wszystko w porządku. - Widzisz? W twoim głosie brzmi fałsz. Jesteś smutna z mojego powodu, ale boisz się cokolwiek powiedzieć. /sniezka0604
|
|
|
jak to jest, powiedz mi. patrzysz na dziewczynę i widzisz, ze jest brzydka. cholernie brzydka. powinna zacząć wyrywać brwi, zrzucić parę kilo i zafarbować odrosty... jej ciuchy też pozostawiają wiele do życzenia. jednak to ona do cholery jest szczęśliwa, i wtula się w jakiegoś pajaca na zdjęciu na Naszej- klasie. może on tez jest brzydki. ale ty sobie możesz zrobić co najwyżej zdjęcie z drzewem. bo mimo, że jesteś ładna to nikt nie chce z tobą być. nikt kto jest ciebie wart. bo ludzi nie obchodzi twój charakter, a faceci chcą się jedynie z tobą ''ciumciać'' .
|
|
|
Lubił prowokować intelektualnie. Od tego się zaczęło. Od słownych gier. Aluzyjek przemycanych zgrabnie w wypowiedziach.
Lubię ten rodzaj igrania, to dotykanie siebie przez słowa...
|
|
|
musisz dać sobie z nim spokój.
zerwać wszelkie kontakty.
on jest drapieżnikiem
i zdaj sobie sprawę, że ty jego kolejną ofiarą.
|
|
|
wszystkie uczucia potrafimy udawać niemal perfekcyjnie - miłość, złość, przyjaźń.
tylko zazdrość nigdy nie jest udawana.
|
|
|
|