 |
ignorance17.moblo.pl
Jest niesamowitym gościem . W każdym tego słowa znaczeniu. Ale bała się tego . Jej zranione serce dopiero się goiło i bała się pokochać na nowo . I kolejny przypadko
|
|
 |
|
Jest niesamowitym gościem . W każdym tego słowa znaczeniu. Ale bała się tego . Jej zranione serce dopiero się goiło i bała się pokochać na nowo . I kolejny " przypadkowy " kapsel od tymbarka . " Powiedz, że kochasz. "
|
|
|
|
Wciąż nie dopuszczała do siebie tej myśli. To nie mógł być właśnie on. Każdy tylko nie on. Otworzyła Tymbarka. To prawda, zawsze wierzyła, że nic nie dzieje się przypadkiem, ale to ? Nic jej bardziej nie zmieszało niż ten kapsel . " Nie bój się miłości. "
|
|
|
|
Za każdym razem gdy na niego patrzyła, wmawiała sobie, że nic do niego nie czuje . / ignorance17
|
|
|
 |
Siedziała i płakała, przeklinając ten dzień w którym do niej napisał. [?]
|
|
|
|
|
Nie żeby coś ale CIE KURWA NIE TRAWIE. [ Jamaika. ♥ ]
|
|
|
|
|
Myślisz że wszystko o mnie wiesz? Jeśli Cie zapytam o mój ulubiony kolor już leżysz. [cytrynna]
|
|
|
|
|
Zaciskasz pięści, podnosisz głowę i ze łzami w oczach szepczesz, że wszystko się ułoży. [cytrynna]
|
|
|
|
|
niby nic, a i tak na siebie zerkamy.
|
|
|
|
Znam ten uśmiech. Ten jeden, którego nie potrafisz sfałszować. Ten, który tak nadużywasz w mojej obecności. Ten, którego znam tylko ja. Ten, który tak rzadko używasz. Bo sprawiłeś, że znam go juz na pamięć. Bo sprawiłeś, że nie chcę o nim zapomnieć./ ignorance17
|
|
|
|
zabija mnie to wrażenie, że nawet gdybym napluła ci na stope, ty wciąż byś milczał. / ignorance17
|
|
|
|
- Wyłączyłam muzykę. W ciszy słychać więcej słów. Wciąż staram się nie wypowiadać tego wszystkiego co krzyczy mój umysł. Przecież gdy powiem to nagłos, wszystkie moje myśli staną się prawdą, a nie chcę tak cierpieć. / ignorance17
|
|
|
|
I to cholerne pragnienie zagłuszenia muzyką serca. / ignorance17
|
|
|
|
Dodaj komentarz