|
idzsiejebacx33.moblo.pl
. Kolejny raz ujrzeć Twój uśmiech który jest jak pierwsze promienie słońca na niebie.
|
|
|
.` Kolejny raz ujrzeć Twój uśmiech, który jest jak pierwsze promienie słońca na niebie.
|
|
|
` Twoja dłoń spleciona z moją, Twoje usta połączone z moimi, Twoje oczy skierowane na mnie. Tak, to jest właśnie szczęście, jakie mi dajesz. `
|
|
|
.` Przytulanie to taka witamina, której czasami potrzebuje każdy człowiek. Jej niedobór powoduje osamotnienie. `
|
|
|
` Im dłużej była sama i im dłużej wierzyła, że kiedyś to ona ze swoim chłopakiem będzie parą, za którą oglądają się samotne nastolatki - tym bardziej potrzebowała miłości. `
|
|
|
.` Potrzebuje kogoś, kto w momencie, gdy nie będę mogła ustać na nogach z powodu nadmiaru alkoholu we krwi, weźmie mnie na ręce, zaniesie do łóżka i przykryje kołdrą, całując czule w czoło... `
|
|
|
` Niezdarnie siadła na parapecie, wystawiając nogi za okno. Machała nimi beztrosko, nie zważając na fakt, że znajduje się na dwudziestym piętrze. Przecież kazał jej być dzielną. `
|
|
|
` - Teraz siedzi przy oknie z kubkiem herbaty.
- Przecież ona nie lubi herbaty.
- Wiesz co, ona się zmieniła. Już nie jest tą, którą znałeś - teraz jest po prostu sobą. To picie herbaty to coś w rodzaju pokonywania swoich nawyków, rozumiesz ? Jest cholernie inna - tak. Albo jest cholernie inna albo Ty po prostu zapomniałeś jaka była. `
|
|
|
.` I mimo tego, że na twarzy mam uśmiech, on widzi w moich oczach łzy. Wie kiedy jest coś nie tak. Za to go kocham. `
|
|
|
.` U mnie wszystko jest ok. Naprawdę jest w porządku - no oczywiście po za tym, że życie mi się wali, zostałam sama, mam mnóstwo problemów. I wszyscy mają mnie w dupie, po za tym jestem bardzo szczęśliwa, wręcz cholernie szczęśliwa ! `
|
|
|
.` Krzyknęła, że go kocha prosto w twarz, w oczach miała łzy, po prostu pragnęła by ją przytulił, powiedział, że ją kocha i będzie się nią opiekował. Ona tego potrzebowała. On odszedł w milczeniu, nazwała go tchórzem. Wrócił się, ścisnął jej dłoń i powiedział, że nie ma prawa wyzywać go od tchórzy. Pocałował ją i zapytał, czy dalej jest tym za kogo go uważała. Zacisnęła lekko wargi, po czym się uśmiechnęła. To wystarczyło. `
|
|
|
.` Gdy ciastko do ciastka coś czuje to ciastko lubi te ciastko . `
|
|
|
` Poszłam do parku. Usiadłam na ławce, tej co zawsze na niej siadaliśmy razem. Czekałam aż przyjdziesz, bo przecież się tu umówiliśmy. W zaciśniętej dłoni trzymałam telefon, co chwile sprawdzając czy do mnie napisałeś. Jednak bez skutku, nie było ani jednego smsa. Na myśl przychodziły mi przeróżne straszne rzeczy. Może Ci się coś stało ? Może już mnie nie kochasz ? Może mnie zostawiłeś tak bez słowa ? Zadręczałam się tymi okropnymi myślami. Czekałam do wieczora. Przyszedłeś. Wstając z ławki zauważyłam Twoją postać wpatrującą mi się w oczy. Złapałeś mnie za rękę, a ja ją niechętnie puściłam. Byłam pełna żalu. Jak mogłeś się tak spóźnić. Przecież tak się martwiłam. Spojrzałeś mi jeszcze raz w oczy. Zobaczyłam , że są pełne smutku i nadziei. Wybaczyłam - po raz kolejny. `
|
|
|
|