 |
icebaby.moblo.pl
najgorsze jest zobojętnienie. ono przekreśla wszystko. opętanie drugim człowiekiem przeradza się w znudzenie jego obecnością. czasem wolniej czasem bardzo szybko to nie
|
|
 |
|
najgorsze jest zobojętnienie. ono przekreśla wszystko. opętanie drugim człowiekiem przeradza się w znudzenie jego obecnością. czasem wolniej, czasem bardzo szybko to nieuchronny los namiętności. patrząc na tę jedną twarz, słuchając jednego głosu usiłujemy przypomnieć sobie czasy, kiedy ta twarz decydowała o tym, czy nastał dzień czy noc i czy powietrze, którym oddychamy jest nam mniej potrzebne do życia, niż ten do głębi przejmujący głos. teraz jest to twarz jak każda inna. cieniutka, ledwie dostrzegalna blizna po głębokiej ranie.
|
|
|
|
-hej. weź go sobie. jest cały Twój. - przepraszam, czy to żart ? bo wydaje się jakby był. - nie. mówię całkiem poważnie. - ale... dlaczego ? - powiedział, że Cię kocha. przez sen.
|
|
|
|
Czasem koniec nie ma początku
|
|
|
|
aż któregoś ranka obudzę się i już nie będę o nim myślała. wtedy zrozumiem, że najgorsze minęło. serce będę miała zranione, ale pozbieram się i znowu życie zacznie być piękne. tak już było i będzie, na pewno. kiedy ktoś odchodzi, ktoś inny zajmuje jego miejsce.
|
|
|
|
Chciała być twoim ulubionym fotelem, bluzą, rękawiczką albo chociaż czapką. Czymkolwiek wreszcie, czego musiałabyś dotykać i cieszyć się, że posiadasz.
|
|
|
|
Miłość wybacza wiele. Prawdopodobnie po to jest, by wybaczać
|
|
|
|
'a tak przy okazji, ubóstwiam Cię... w przerażający i niebezpieczny sposób.'
|
|
|
|
i nawet te strzępki uczuć rozrzuciłeś gdzieś po kątach . a przecież prosiła Cię, żebyś nie zabierał wszystkiego.
|
|
|
|
Czekałam, kiedy powiesz mi, że jesteś dla mnie, jesteś ze mną, że ja i Ty to coś co jest na pewno, że jest naprawdę.
|
|
|
|
nie zostawiaj mnie. już nigdy.
|
|
|
|
Mogłabym nie spać tylko po to by słyszeć jak oddychasz.
|
|
|
|
' Najpierw chcieliśmy być - się nie udało. Zatem później postanowiliśmy odejść - to też nam nie wyszło. A teraz stoimy gdzieś pomiędzy i z braku pomysłu co dalej, bawimy się w uczucia... '
|
|
|
|
Dodaj komentarz