|
hylaaa dodano: 7 października 2011 |
|
Wiesz? Ona Cię kochała. byłeś dla niej numerem jeden, tym cholernym oczkiem w głowie. Jej chłopczykiem bez wad, za którego oddałaby życie. Jednak idealny chłopczyk okazał się fałszywym dupkiem. Który korzystając z pierwszej lepszej okazji poszedł do innej, nie zastanawiając się nad tym, co ona będzie czuła, że ból wyżre wnętrze jej serca. A ona, ona myślała, że to wszystko przez nią.
|
|
|
hylaaa dodano: 7 października 2011 |
|
Czasami brakuje mi słów, by opisać to w jakim stanie się znajduję. Czasami, płaczę na tyle zachłannie, że nie potrafię złapać oddechu. Zdarza mi się sprzeczać z własną podświadomością. Nie jestem idealna. I wcale nie zamierzam być…
|
|
|
hylaaa dodano: 7 października 2011 |
|
Kocha się nie za coś, lecz pomimo wszystko
|
|
|
hylaaa dodano: 6 października 2011 |
|
` To takie zalosne kiedy nie moge zasnac tylko dlatego, ze powiedziales mi " czesc ".
|
|
|
hylaaa dodano: 6 października 2011 |
|
i wzielo mnie dzisiaj na te pieprzone sentymenty . powspominam sobie dawne chwile przez chwile .
|
|
|
hylaaa dodano: 6 października 2011 |
|
Jesli któregos dnia Twoje smutne oczy powiedza mi "odejdz" to zrobie to.Mam jednak nadzieje, ze rozum bedzie Ci wtedy kazal krzyknac "zaczekaj, pójde z Toba".
|
|
|
hylaaa dodano: 6 października 2011 |
|
Bede dla Niego wszystkim,a On dla mnie nawet kims wiecej niz wszystko . ;*
|
|
|
hylaaa dodano: 6 października 2011 |
|
Godzinami szukam pretekstu, by napisac Ci gwiazdke przy dwukropku..
|
|
|
hylaaa dodano: 6 października 2011 |
|
powiedzial , ze to koniec - odchodzi . zaczelam sie glosno smiac jakis glupi , pieprzony zart .jednak on byl powazny . zamilklam . odruchowo tona lez poleciala mi po policzkach ,czulam jak moje serce cholernie piecze . ale nie , przeciez musze byc silna , nie moge sie zalamac .powiedzialam , ze wszystko w porzadku i szybko zapomne ..pobieglam do domu , choc ledwo stalam na nogach , ale nie moglam sie poddac ,nikt nie mgl poznac po mnie smutku . wytarlam lzy . niepotrzebnie ,kolejna partia wylala sie z moich oczy w niespelna sekunde . nie potrafilam nad soba zapanowac .skulona usiadlam na krawezniku krzyczac , czemu to wlasnie ja stracilam swoj najslodszy narkotyk .otepiona , zalana lzami , spuchnieta nie podnioslam sie juz nigdy z tego jebanego dolu..
|
|
|
hylaaa dodano: 6 października 2011 |
|
Jeszcze dlugo bede odwracac glowe na dzwiek twojego imienia ,jeszcze dlugo bede wsród tlumu szukac twojego cienia .
|
|
|
hylaaa dodano: 6 października 2011 |
|
inne beda nasze dni, adresy, telefony... kiedys, po latach spotkasz mnie, idac na przyklad z zona.kiedy sie uklonisz, no to spojrze usmiechnieta.twoja zona spyta: `kto to?` powiesz: `nie pamietam..`
|
|
|
hylaaa dodano: 6 października 2011 |
|
znowu gapilam sie w niego jak kobieta na diecie w kawalek ciastka , a on nic .
|
|
|
|