|
Czując Twój zapach , wiedziałam jak pachnie miłość mojego życia . Widząc Ciebie widziałam zmaterializowane szczęście . Czując dotyk Twojej dłoni , czułam się bezpiecznie . Byłeś , jesteś i będziesz dla mnie wszystkim ..
|
|
|
Twoje ciepło , brązowe oczy , śliczne perfumy , to jak całujesz , wkurzasz, piszesz . Sprawiasz , iż z dnia na dzień jesteś mi coraz bliższy . Nie poddajmy się na starcie .. ;x
|
|
|
czasem chciałabym się na Niego rzucić , ale cholera , nie mogę .
|
|
|
- wy jesteście razem ?
- nie , ale On może mówić do mnie kochanie ♥
|
|
|
Teoretycznie - jesteś zwykłym dupkiem.
Praktycznie -całym moim światem .
|
|
|
Gdy patrzę w lustro, widzę w nim nas. Odwracam się do rzeczywistości , a tu pustka. Pustka, której nikt nie wypełni... Oprócz Ciebie.
|
|
|
` widzisz ? kocham Cię .. ;x
|
|
|
usiadłam sama w pierwszej ławce. był sprawdzian, wszyscy siadali w ostatnich ławkach, aby móc ściągać. miałam szczęście bo na klasówce był temat, którego wykułam się na pamięć. wiedziałam, że napisze test na piątkę. nagle usłyszałam, lekkie szturchanie mojego krzesła. odwróciłam się. siedziałeś tam ty. patrzyłam w twoje błękitne oczy, chociaż po wczorajszym miałam ochotę Cię zabić. - co będzie w 1? - pff. niech Ci twoja ukochana dziunia powie. - ale, no weź. dobrze wiesz, że to był tylko taki głupi zakład. nie chciałem Cię zranić. - hm mogłeś o tym wcześniej pomyśleć. bo ty nie wiesz, jak to jest być zakochanym i nigdy się nie dowiesz. - a jak już jestem zakochany? - wątpię. - a chcesz sie przekonać? - no dawaj. wstał, wyszedł z ławki. podszedł do mnie i namiętnie pocałował. nie zważając na patrzącego się nauczyciela, oraz kolegów. odpłynęłam. liczyło się tylko to co teraz. - nadal uważasz, że nigdy zakochany nie byłem? - nie już nie.
|
|
|
Wystarczy żebyś słuchał, obejmował i od czasu do czasu kochał. Nic więcej.
|
|
|
Nigdy nie planowałam tego, że któregoś dnia Cię stracę.
|
|
|
Najgorzej jest wieczorem, kiedy kładę się do łóżka, wkładam słuchawki w uszy i zaczyna się bit. Wtedy wszystko mi wraca. Słowa piosenki gdzieś odpływają i pojawia się Twoja twarz, przypominają mi się różne sytuacje związane z Tobą, wyobrażam sobie naszą przyszłość..i wtedy do oczu napływają mi łzy. Serce ściska się z całej siły i brakuje oddechu, bo przecież nie będzie żadnej wspólnej przyszłości. Nie byłam w stanie Cię przy sobie zatrzymać ;x
|
|
|
tęsknisz za nim? rzadko tylko wtedy kiedy oddycham .
|
|
|
|