|
hugmequick.moblo.pl
Nie potrafiłam przepraszać. Nigdy nie wyciągałam ręki jako pierwsza. Wolałam nie odzywać się do końca dni niż podejść i przyznać się do winy. Uciszałam wyrzuty sumien
|
|
|
Nie potrafiłam przepraszać. Nigdy nie wyciągałam ręki jako pierwsza. Wolałam nie odzywać się do końca dni, niż podejść i przyznać się do winy. Uciszałam wyrzuty sumienia, twierdząc że niczego nie żałuję. Właśnie w stosunku do Niego, zrobiłam wyjątek. Złamałam swoje zasady. Odarłam się z godności. Zauważyłam, że Go tracę i wbrew sobie postanowiłam Go odzyskać. Pierwszy raz opowiedziałam komuś z detalami o tym co czuję. O tym jak żałuję. Trzęsłam się w obawie, że to wykorzysta. Nie wiedząc ile kosztowało mnie każde ze słów.
|
|
|
To dziwne - nie mieć kogoś, a bać się Go stracić.
|
|
|
Ostatnio na mieście bywam nieuczesana, pijana, totalnie rozbita. Już wiesz, jak wygląda kobieta ze złamanym sercem ?
|
|
|
zapamiętaj mała dziewczynko! w nocy się śpi, a nie myśli o kimś kto ma Cię w dupie.
|
|
|
A teraz podejdź do mnie, weź ten swój stempelek z napisem "zaliczona" i pierdolnij mi nim w czoło.
|
|
|
A teraz wstań, zrób najlepszy makijaż jaki potrafisz i nie waż się pokazać nikomu, że coś rozpierdala cię od środka
|
|
|
boję się do Ciebie odezwać,zadzwonić,napisać.więc się upiję,i odezwę,zadzwonię,napiszę.Jak coś,to zwalę to na zbyt dużą ilość alkoholu we krwi.
|
|
|
najlepszy, tak cudowny, tak wspaniały, tak kochający, tak oddany, czuły, opiekuńczy, idealny i kurde nie mój.
|
|
|
a na deser proponuję lody z chmur, posypkę ze słońca i Twój uśmiech do kawy ♥
|
|
|
Uśmiechnął się do mnie, burząc w ten sposób wewnętrzny mur jaki wzniosłam, żeby się obronić przed zakochaniem się w nim po uszy.
|
|
|
Paląc kolejnego papierosa, myślę o tym - co by było gdyby. Myślenie w takich kategoriach jest śmiertelne. Żal spowodowany nie wykorzystanymi szansami, zabija mnie z większą prędkością niż dym nikotynowy buszujący w moich płucach.
|
|
|
' żyć możesz tylko dzięki temu , za co mógłbyś umrzeć . ' ♥
|
|
|
|