|
Żyjemy dla takich chwil.
Dla tych mężczyzn.
Dla takiego szczęścia
|
|
|
Kocha się za wady, a lubi za zalety
|
|
|
Pierwsze zakochanie jest najtrwalsze, najsilniejsze i najpiękniejsze, choć zazwyczaj nieszczęśliwe.
|
|
|
Gdy odszedł, płakałam przez tydzień.
Potem zdałam sobie sprawę, że wciąż mam wiarę.
Wiarę w siebie, w to, że pewnego dnia spotkam kogoś,
dla kogo będę tą jedyną
|
|
|
A ja lubię twoje włosy.
Glany, cienkie papierosy.
Małą bliznę na kolanie.
I że nie o wszystkim mówisz mamie
|
|
|
Pamiętasz jak mówiłeś że zawsze będziesz przy mnie?
Krótkie to Twoje zawsze.
|
|
|
Tęskniłam za Tobą.
Choć nie byłam tego świadoma.
Wystarczyło Cię spotkać, zobaczyć Twój uśmiech
by zrozumieć czego tak cholernie i nieznośnie mi brakowało
|
|
|
Zapomnę o tym. Będę żyć normalnie, obiecuję.
Tylko czasem uśmiechnę się na wspomnienie dawnych czasów
i uronię łzę nad tym,
że to wszystko dobiegło końca.
|
|
|
a do ciebie nie czuje urazy,
nie czuję niechęci, muszę tylko cię zapomnieć,
wypierdolić cię z pamięci.
|
|
|
Szukam miłości takiej prawdziwej,
niewygodnej, absurdalnej,
spalającej.
Takiej, bez której nie można żyć.
|
|
|
Była noc. Ona leżała na łóżku ze słuchawkami w uszach.
Bit Eminema wprawiał ja w coraz większy stan przygnębienia.
Z czasem z jej oczu zaczęły płynąć łzy.
Znowu przekonała się, że życie to tylko pierdolona gra,
w której ona znów przegrała.
|
|
|
Jak łatwo można się uzależnić od drugiej osoby.
Jak łatwo można przejąć jej nawyki.
A potem wszystko stracić, gdy traci się Jego.
I nagle nie ma powodu, żeby wstać z łóżka,
jedzenie śniadania z innymi nie daje radości.
I dzień przelatuje przez palce.
I tylko śpi się długo, bo On tam jest.
|
|
|
|