|
hipster.xoxo.moblo.pl
stanął do mnie tyłem odpalając papierosa. miałeś nie palić. syknęłam. miałaś być zawsze. odburknął wzruszając ramionami. usiadłam na ławce czekając aż w końcu pow
|
|
|
stanął do mnie tyłem odpalając papierosa. - miałeś nie palić. - syknęłam. - miałaś być zawsze. - odburknął wzruszając ramionami. usiadłam na ławce czekając aż w końcu powie, po co chciał się spotkać. - działasz mi na nerwy, każdy twój ruch mnie drażni, nienawidzę twojego głosu, twoje spojrzenie doprowadza mnie do furii, wkurwiasz mnie cała. wiesz dlaczego? bo odeszłaś. zostawiłaś mnie, kocham cię i jednocześnie nienawidzę, ale brakuje mi ciebie, cholernie. nie radzę sobie, jedynie czego pragnę to twojej obecności w moim życiu. - powiedział zaciągając się szlugiem. usiadł koło mnie, wpatrzyłam się w jego brazowe oczy a po ciele przeszły mnie ciarki. - czekałam na ten moment. - wyjąkałam i wtuliłam się w jego jasną kurtkę .
|
|
|
Nie mów, że chciałabyś jebnąć uczuciami o ścianę, bo próbowałam, a to gówno odbiło się i jebneło mnie z podwójną siłą.
|
|
|
I jak ja mam kurwa normalnie funkcjonować, jak przez takie dziwki jak ty rozpierdala mnie od środka?
|
|
|
"Moje życie, mój syf, moje nieogarnięcie.. moja prawda, moje życie, mój przywilej.. moje życie, mój hardcore zamknąć ryje! Czasem chuja wskórasz, nawet stojąc na rzęsach.
|
|
|
Po pierwsze - nie oceniaj po pozorach. Po drugie - ja też potrafię kochać. Po trzecie - doskonale umiem nienawidzić. Pamiętaj.
|
|
|
nie mam czasu na zastój, nie mam czasu na jedzenie, ale mam w chuj czasu na siedzenie i palenie.
|
|
|
Wypijmy za życie, które potrafi sie pieprzyć jak najlepsza dziwka.
|
|
|
Ogólnie nie mam problemów z koncentracją. chyba, że zobaczę ciebie.
|
|
|
Moje życie wygląda jak wielkie ' o ja pierdole' , ale lubię je.
|
|
|
wtedy kiedy najgłośniej krzyczałam ' pierdolić miłość ' pojawiłeś się właśnie Ty.
|
|
|
gdyby została mi ostatnia godzina życia ? wybrałabym tylko trzy opcje.
najpierw pożegnała się z rodzicami, i dała im do zrozumienia jak bardzo ich kocham.
następnie zobaczyłabym się z przyjaciółmi, wypiła z Nimi ostatnie
piwo i poczuła smak wolności. na końcu, w ostatnich pięciu minutach
poszłabym do Ciebie, by nacieszyć oczy Twoim widokiem.
a gdy zostałyby mi trzy sekundy życia powiedziałabym Ci jak bardzo Cię kocham
- potem bym znikła, nie słysząc tego jak odpowiadasz, że nie czujesz tego samego.
|
|
|
|