|
hipopoporockopunek.moblo.pl
zastanawiam się czy istnieje w ogóle jakiś sens starania się o drugiego człowieka pomagania mu i bycia z nim w najtrudniejszych chwilach jego życia jeśli w późniejszym
|
|
|
zastanawiam się, czy istnieje w ogóle jakiś sens starania się o drugiego człowieka, pomagania mu i bycia z nim w najtrudniejszych chwilach jego życia, jeśli w późniejszym czasie ten człowiek, bez względu na wszystko, będzie traktował Cię jak śmiecia.
|
|
|
nie znam Cię. nie wiem o której wstajesz rano, jaką lubisz kawę, co robisz popołudniami, ale jedno wiem na pewno, chcę Cię poznać i to zaraz.
|
|
|
warto było spierdolić tyle jedną chwilą?
|
|
|
z każdej trudnej sytuacji zawsze jest jakieś pierdolone wyjście- np. przez drzwi.
|
|
|
my lubimy inteligentnych ludzi, a Ty jesteś po prostu durniem
|
|
|
to co odjebał Gural i Grubson z 3odą Kru na Juwenaliach w Bstok to nie wierzę, to właśnie dla takich chwil zakurwiście warto żyć :)
|
|
|
chodź ze mną na papierosa, a wszystko Ci wybaczę. zobaczysz.
|
|
|
umalowała się najlepiej jak potrafiła, ubrała się ta cudownie jakby ten dzień był ostatnim w jej życiu, jakby to była jej ostatnia szansa. wyszła z domu, poszła w miejsce gdzie był on, on, który ją zostawił tłumacząc się różnicą wieku, która naprawdę wynosiła tylko 2 lata. poszła tam, stanęła przed nim, spojrzała mu prosto w oczy. Jak ślicznie wyglądasz powiedział niepewnym głosem. Ona zapytala: I co? ciągle jestem zwykłą, niedoświadczoną w życiu małolatą? ależ skąd kochanie, może zapomnijmy o tym co było i zacznijmy wszystko od nowa? ona tylko arogancko się uśmiechnęła, położyła przed nim małą karteczkę z napisem: 'teraz to wypierdalaj, twoja małotala!' i odeszła.
|
|
|
prawdziwego szczęścia zaznałam jedynie przez chwile, resztą były nieprzespane noce, łzy do poduszki, te palpitacje serca na Twój widok i.. nadzieja.
|
|
|
widać po oczach, że kochasz czasem tracić kontrolę
|
|
|
brał mnie za tą grzeczną dziewczynkę, dopóki nie zobaczył mnie z jointem i plastikowym kubkiem taniego wina...i dopóki nie posłuchał jakich słów używam, aby opisać to, co zabrał mi, jednocześnie dając jej. gdy zwrócił mi uwagę, odpowiedziałam tylko, że chuj mnie obchodzi co wypada, a co nie.. i rzeczywiście- teraz mam gdzieś to, co sobie o mnie myśli i to za kogo mnie uważa, i tak nigdy nie byłam wystarczająco dobra.
|
|
|
muszę pogodzić się z tym, że są kobiety ode mnie lepsze. nigdy nie będę miała pięknych włosów, a białą bluzkę zawsze poplamię. taka już jestem.
|
|
|
|