 |
hipokryyzja.moblo.pl
jesteś już mój. :
|
|
 |
|
wczorajszy żal stał się rozgoryczeniem, a cudowny życia bal? czytaj - rzygam na afterze. \ diox
|
|
|
|
dwie mnie, dwóch Ciebie. \ ten typ mes
|
|
|
|
mamy XXI wiek, 19 czerwca 2011 roku, godzina 22:30, a ty mi nawijasz o miłości. naiwny.. \ hipokryyzja
|
|
|
|
polej kolejkę za te martwe marzenia. za wszystko co miało tu być, czego nie ma.. \ pan duże pe
|
|
|
|
być może potrzebuje uczuć prawdziwych, ale wole nic nie mieć niż mieć coś na niby - tyle w temacie. \ hipokryyzja
|
|
|
|
pytasz dlaczego nawet, jeśli jest mi źle, staram się to ukryć w sobie za wszelką cenę. otóż mój drogi ja nie potrzebuję niczyjej litości i słów pocieszenia. nie smucę się na pozór. nie jestem modna w xxi wieku. \ hipokryyzja
|
|
|
|
Mam Cie serdecznie dość! Kiedy znów na moje twarzy pojawia się bezpodstawny uśmiech, zadowolenie z życia i wewnętrzny spokój, TY oczywiście musisz to wszystko zburzyć jednym swoim spojrzeniem, jednym cholerny przypadkiem. Tyle czasu Cie nie było i nagle co? Przypomniałeś sobie o tym, co nas łączyło? O nie, nie kolego! Wsadź sobie ten swój cyniczny wyraz twarzy w kieszeń i spieprzaj tam, gdzie tyle miesięcy było Ci tak dobrze. Mnie ta bajka już nie bawi, a wręcz nudzi, więc po prostu mnie w nią nie mieszaj. Znajdź sobie kolejną księżniczkę, wmów jej swoje racje i pozwalaj na to, aby i ona przyzwyczajała się do myśli, że przecież zawsze może na Ciebie liczyć. Ty chory kłamco! \ hipokryyzja
|
|
|
|
nie, przyjacielu. nie zapomniałam ani jednej chwili spędzonej z tobą. nie zapomniałam nawet tego pijanego pierwszego stycznia. pamiętasz jeszcze mój uśmiech, gdy obudziłam się zupełnie niewinnie przy twoim boku? pamiętasz swoje pierwsze słowa skierowane ku mojej osobie? może to banalne, ale osoba, która nie jest obojętna na ludzkie uczucia nigdy nie zapomina. \ hipokryyzja
|
|
|
|
no przecież nikt nie obiecywał nam, że będzie łatwo.. \ ostr
|
|
|
|
Dodaj komentarz