|
hempszoplaska.moblo.pl
Oryginalnie piję i oryginalnie jem Oryginalnie śnię swój oryginalny sen.
|
|
|
Oryginalnie piję i oryginalnie jem Oryginalnie śnię swój oryginalny sen.
|
|
|
kawe wypijemy zimną. wypełnimy pokój waniliowym dymem
|
|
|
- nie ma mnie dla nikogo. - nawet dla mnie? - a jesteś nikim?
|
|
|
`Pamiętasz jak tworzyliśmy zgraną parę?
|
|
|
`rozpalasz mnie i mrozisz prosisz mnie o pocałunek i pozostaje bez oddechu.
|
|
|
'Malinowa herbata, największy słoik nutelli, zakupy z koleżanką, najmodniejszy ciuch. Nic z tych rzeczy. NIC i NIKT nie poprawia mi tak humoru jak Twoja obecność.
|
|
|
` Nie będę polemizowała z tak wyrafinowym przykładem impertynenckiej abdykacji, albowiem percepcja mojej mentalności nie obliguje mnie do dalszej konwersacji z Tobą. Cześć.
|
|
|
czego ją się głupia spodziewałam? że będzie super, wspaniale, że będzie to na zawsze? jeju, chyba powinnam sobie głupoty i naiwności pogratulować.
|
|
|
`. ale nikt mnie nie dopełnia tak jak Ty. . .
|
|
|
Tak sobie myślałam ostatnio, o Tobie, o mnie, o Nas... I wiesz co? Serce nadal boli przy każdym wspomnieniu, po policzku płynie łza, - ale już inna... Wszystko jest inne... A w tym wszystkim chyba najbardziej ja. Obiecałam Ci, że nigdy sie nie zmienie, że na zawsze pozostanę taką jaką byłam wtedy. Myślisz, że byłabym teraz szczęśliwsza?
|
|
|
Kiedyś myślałam, że cię kocham, ale kiedyś myślałam również, że jak nie zjem obiadu porwą mnie kosmici.
|
|
|
` A gdybyś przyszedł tak po prostu koło mnie, usiadł i bez słów objął na oczach wszystkich swoich kolegów i tej małej szmaty, która się do Ciebie kleiła, to pokazałbyś, że na prawdę Ci zależy. Zbyt trudne.?
|
|
|
|