|
Nienawidzę tego momentu kiedy sięgam po telefon z ogromnymi emocjami i nutka podniecenia by zadzwonić do Ciebie pochwalić się , że udało mi się coś po raz kolejny , że jestem szczęśliwa tylko po to by usłyszeć ` Mała spokojnie . Na tym świat się nie kończy ` choć w głębi serca wiem , że i tak jesteś dumny ze mnie i cieszysz się tak samo jak ja . Nienawidzę tego momentu kiedy szukając Twojego numeru w książce kontaktów uświadamiam sobie , że Ty przecież nie odbierzesz , że Ciebie już nie ma , że nie ucieszysz się kiedy zadzwonię do Ciebie a Ty i tak połowę z tego co powiem nie zrozumiesz , bo chcąc Ci to wszystko skrócić będę mówić tak szybko , że sama się pogubię a wtedy siadam na łóżku ze łzami w oczach i zastanawiam się , dlaczego odchodzą osoby , które są częścią mojego życia a ja nawet nie wiem dlaczego.
|