|
heksakosjoiheksekontaheksafobia.moblo.pl
przecież to totalny absurd istnienia ! wiem a jednak znów się w to wpieprzam.
|
|
|
przecież to totalny absurd istnienia ! wiem, a jednak znów się w to wpieprzam.
|
|
|
pełna izolacja, ale nie tylko o to chodzi. nie umiem się przystosować. chyba nie chcę, bo uważam, że nie ma do czego.
|
|
|
jestem przy końcu wędrówki. wolna od problemów. ale coś we mnie gnije. czas zatrzymał się w zniszczonym mózgu i tworzy fałszywą wizję prawdy.
|
|
|
dalej jestem tylko ślepcem zupełnie nieprzygotowanym do życia.
|
|
|
chcę spróbować, czy dam radę żyć w tej ludzkiej normalności.
|
|
|
czuję, że coś minęło, coś się skończyło, ale i też zaczęło. czy wytrwam ?
|
|
|
czy można żyć normalnie z taką przeszłością jaką ma każdy z nas ? zależy jak się do tek przeszłości podchodzi.
|
|
|
dokąd idziemy ? chyba bardzo daleko. tam, skąd nie ma powrotu.
|
|
|
najgorzej, gdy przyjaciel nie chce zaakceptować Twojej inności. stawia Ci wymagania, o których nie chcesz słyszeć. nie umiem żyć tak, jak mój przyjaciel. jak ? tak po prostu.
|
|
|
ale dziwne to wszystko ! mam tyle wolności, że nie potrafię sobie z nią poradzić. nagle zostałam sama bez żadnej pomocy. ale sama tego chciałam.
|
|
|
znów odrzucam pomoc i to pomoc ludzi, którzy mogą jeszcze coś zrobić.
|
|
|
trzymałam słuchawkę jak ogromny ciężar. Gdy ją odłożyłam, zrozumiałam, że zostawiam GO daleko, samego ze swym bólem.
|
|
|
|