 |
haribox.moblo.pl
Wiesz po ulicach mego miasta mknę Sam na sam z myślami deszcz oczyścił powietrze Spacer ze słuchawkami
|
|
 |
Wiesz, po ulicach mego miasta mknę
Sam na sam z myślami, deszcz oczyścił powietrze
Spacer ze słuchawkami
|
|
 |
Mógłbym spróbować zakryć ból, wyjmując z kieszeni kilka
Uśmiechów, które kiedyś próbowałaś już rozkleić
Gdzieś po kilku z pośród setek moich twarzy
Albo czekać na to co się zdarzy
|
|
 |
Najpierw uwierzyć w znaki i zyskać nadzieję
A potem stracić wiarę w ich znaczenie
|
|
 |
Kląć jeszcze głośniej i jeszcze częściej
Albo odejść, nie mówiąc nic więcej
|
|
 |
zostaw na później wszystko co mówiłaś przed chwila
tylko patrz i spojrzeniem wyznawaj mi miłość
|
|
 |
Zadzwoń do mnie rano ale proszę zrozum najpierw
że moje życie to chaos i pasmo zmartwień
czasem chcę słyszeć tylko te bębny z samplem
by ukoić nerwy i wygrać walkę
|
|
 |
nie oczekuj dziś ode mnie, że nagle będę inny
w głębi duszy czujesz - powraca blask ciszy
|
|
 |
Nie mam nic do wygrania
I nic do stracenia
|
|
 |
i oni myślą, że wiedzą lepiej niż my sami co tak naprawdę jest między nami.
|
|
 |
Sensu tu zabrakło, dlaczego powiem Ci,
Taki bzdur natłok, że w głowie mętlik.
|
|
 |
ktoś musi odejść, żeby inni musieli być szczęśliwi
|
|
|
|