 |
|
zasypiam nad ranem, z dnia na dzień moje oczy są coraz bardziej przekrwione, cera robi się coraz bardziej szara, cholerne dzięki
|
|
|
|
jak to? przecież byłam twoim skarbem
|
|
|
|
tęsknie, tak trudno zrozumieć?
|
|
|
|
ja pierdole, czemu mi to robisz, kiedy kocham cię ? przez Ciebie będę pić, alkohol wykończy mnie. / vnm
|
|
|
|
tak, to koniec. to wszystko między nami się zwyczajnie spierdoliło. i znając mnie dopiero po tak wielkiej stracie ogarne to co się stało.
|
|
|
|
własna głupota nakręca mnie jak jakaś kokaina. || [?]
|
|
|
|
lubię, jak wszyscy pytają, czy jesteśmy ze sobą. ||hrdprtbtchs
|
|
|
|
chłopcze nie wiem co ty ćpasz, ale wiedz, że to uwielbiam! || hardpartybitches
|
|
|
|
nawet nie wiesz jak się cieszę, gdy przechodząc obok swoich kumpli nie puszczasz mojej ręki. || hardpartybitches
|
|
|
|
lubię, jak nazywasz moją mamę teściową.
|
|
|
|
leżenie, patrzenie sobie w oczy i myślenie zupełnie o niczym, uwielbiam!
|
|
|
|
tylko dlaczego nie daliśmy rady przejść przez to gówno razem?
|
|
|
|
Dodaj komentarz