|
W krótkim liście napisał, jakże nieznośna jest samotność
|
|
|
W krótkim liście napisał, jkże nieznośna jest samotność
|
|
|
W krótkim liście napisał, akże nieznośna jest samotność
|
|
|
Jakże nieznośna jest samotność.
|
|
|
Staję tak czasem
w środku dnia
na białej ulicy
i zakrywam ręka usta
N
|
|
|
Pomóż mi, pomóż mi pokonać smutek, który pozostał, gdy nagle odszedłeś...
|
|
|
dziękuję kurwa bardzo -.-
|
|
|
Sprzedaj mi swoją duszę
inny się kupiec nie trafi
innego diabła już nie m
|
|
|
fajna dziewczyna, co fajek nie pali i nie pije wina!!!
|
|
|
fajna dzdiewczyna, co fajek nie pali i nie pije wina!!!
|
|
|
Pomóż mi, pomóż mi pokonać smutek, który pozostał, gdy nagle odszedłeś...
|
|
|
Pomóż mi, pomóż mi pokonać smutek, któRy pozostał, gdy nagle odszedłeś...
|
|
|
|