 |
hajlajf.moblo.pl
Deszczowy wrześniowy dzień. Moje urodziny. Tort. Świeczki. A w myślach pięć liter Twojego imienia.
|
|
 |
Deszczowy, wrześniowy dzień. Moje urodziny. Tort. Świeczki. A w myślach pięć liter Twojego imienia.
|
|
 |
'zostali tylko we˙ dwoje nie było nikogo wokół'
|
|
 |
Szkoła. Długa przerwa. Dziewczyna podeszła do swojego byłego.. - Nienawidzę tego uczucia wiesz?.. - Jakiego ? - zapytał się ze zdziwieniem w oczach. - Właśnie tego.. Stoisz tu obok mnie, na odległość zaledwie paru centymetrów.. Tak po prostu, a ja nie mogę nic z tym zrobić. Nie mogę nawet Cię dotknąć palcem, nie mówiąc już o pragnieniu zasmakowania Twy.. - niedokończona myśl. Dzwonek na lekcję. A on? Gdzie jest? Tchórz, uciekł na lekcję.
|
|
 |
On Cię kocha - A ty co kurva, adwokat jesteś ?
|
|
 |
miłość ? nie dzięki nabrałam się już na Św. Mikołaja
|
|
 |
czasem przeoczę ten moment, w którym powinnam się ugryźć w język.
|
|
 |
chcę już śnieg i wieczorne, zimowe spacery.
|
|
 |
ja mam swoje zasady, jasne cele, ja się nie pierdziele.
|
|
 |
Przyjaźń między kobietą a mężczyzną ? Tak, jest możliwa, do czasu...
|
|
 |
ale przyznaj, Jego oczy będziesz pamiętać do końca...
|
|
 |
Mam marzenie, które chce żeby się spełniło. I brzmi: niech chłopacy w końcu zaczną się za mną oglądać.
|
|
 |
- Dlaczego mnie uderzyłaś? - Bo w heyah dostajesz za nic.
|
|
|
|