Nasza znajomość to rozsypane papierki. Bez ładu, bez sensu, połączona w dziwny sposób, opierająca się na zasadach amensalizmu. Życie jednego ociera się o życie drugiego, jedno ma wyjebane, drugie szaleje, drugie ma wyjebane, pierwszemu coś hopsa po główce. Dziwne życie dziwnych ludzi.
|