|
gusiay.moblo.pl
Miał w sobie coś dziwnego . Czasami pragnęła go tak bardzo choć daleko mu było do ideału . Zrujnował wszystkie wyimaginowane postacie w jej głowie . Pokonał ich mimo że
|
|
|
Miał w sobie coś dziwnego . Czasami pragnęła go tak bardzo choć daleko mu było do ideału . Zrujnował wszystkie wyimaginowane postacie w jej głowie . Pokonał ich mimo , że nie był tak doskonały . Miał jednak wielką zaletę - był realny . Tak realny , że gdy nocą dotykał jej twarzy cała drżała
|
|
|
Przyjechałeś za późno o erę mojej dziewczęcości, kobiecości i starości. Słowem: za późno, abym mogła wszystko Ci wybaczyć. Pytasz co to jest wszystko? To są poranki, kiedy nie chce Ci się wstać do życia. Leżysz i szukasz na pustej kołdrze dobrze znanych dłoni. To są filmy z Woody'm Allen'em, których nie widziało się razem. To są nieprzeczytane wspólnie książki i nierozwiązane krzyżówki, pies, którego się kupiło, sukienki, które nie poszły na bal i nigdy nierozpakowywane prezenty pod choinką. Na wypadek, gdybyś zechciał wpaść z wizytą, leżały pod nią kilka lat po Twojej ucieczce, ale jakby tego było mało, są jeszcze mężczyźni w moim albumie albo w moim łóżku. Ci, co pozostają w jakimś ułamku wspomnieniami niczym sen nocy letniej i ci, z którymi chciałoby się spać na jednym tapczanie w następnym życiu. Kiedyś tak myślałam o Tobie, a dzisiaj? No cóż...
|
|
|
Ona nie umiała odwrócić wzroku od tych pięknych oczu. Zawładnął nią całą, mógł zrobić, co mu się podobało, a ona by to zaakceptowała. Pragnęła jego bliskości, ale to pragnienie walczyło ze strachem przed zbliżeniem. Nie chciała się poddawać. Chciała walczyć z samą sobą i odepchnąć go znowu na bezpieczny dystans. Ale z drugiej strony była tak szczęśliwa, tak cudowne lekka jak nigdy. Sama jego obecność otwierała w jej sercu wszystkie drzwi. Należała do niego od zawsze. Tym razem strach przed słabością mógł nie wygrać z uczuciem.
|
|
|
Jeżeli już Ci zobojętniał dźwięk przychodzącej wiadomości sms, to znaczy iż straciłaś nadzieję, że on kiedykolwiek napisze.
|
|
|
Mimo to kochała go nadal, bo - po raz pierwszy w życiu - poznała, co to wolność. Mogła go kochać, choćby miał się o tym nigdy nie dowiedzieć, nie potrzebowała jego pozwolenia, by niepokoić się tym, co ludzie knują przeciwko niemu. To właśnie była wolność - czuć to, czego pragnęło jej serce, nie bacząc na to, co pomyślą inni.
|
|
|
Bo wiesz On był jak produkt z górnej półki. taki o który długo trzeba się starać, a jak już się go zdobędzie to okazuje się że nie był tego wart bo etykietka kłamała.
|
|
|
Nie jestem taką grzeczną dziewczynką jak myślisz i muszę się teraz przyznać, że uwielbiałam gdy trzymał dłoń na mojej pupie lub biodrze i mocno do siebie tulił przy tym czule całując.
|
|
|
Kiepski facet jest jak cellulitis: każdą z nas dotknął przynajmniej raz w życiu i mimo ogromnego nakładu pracy, masowania, wcierania, ugniatania, tłumaczenia, przeklinania i modlenia nie jest łatwo się go pozbyć. Te których nogi są idealnie gładkie ciągle muszą pilnować terminów wmasowania kremu,bo inaczej wyjdą na wierzch brudy, które wolałyby zachować dla siebie. Te zaś których ciało pokryte jest zagłębieniami i grudkami mają pecha, gdyż ich uwarunkowania genetyczne nigdy nie pozwolą im uwolnić się z kiepskich relacji. Albo będą się pakowały z jednego dramatu w drugi, albo po prostu permanentnie trwają w relacji, na którą nie pomogą żadne balsamy
|
|
|
Wiesz jak to jest, kiedy każda rzecz jaką widzisz, przypomina Ci wasze wspólne, szczęśliwe chwile ? Jak to jest kiedy nie potrafisz myśleć o niczym innym, a Twoją głowę wypełniają wspomnienia? Każda noc jest taka sama, gdy walcząc z łzami błagasz Boga, żeby Ci go oddał ? Kiedy oddałabyś wszystko, żeby cofnąć czas i nie pozwolić mu odejść ? Kiedy czujesz ogromną pustkę i przepełnia Cię zimno, a nic nie jest w stanie Ci pomóc ? Kiedy zdajesz sobie sprawę, że nic już nie będzie tak jak kiedyś ? Kiedy masz świadomość, że teraz inna zajmuje Twoje miejsce, w jego życiu ? Wiesz jak to jest ? Nie !? To nie mów mi, że wszystko będzie dobrze !
|
|
|
A teraz to ja będę ranić. Bez skrupułów rozkocham w sobie każdego, nie zastanawiając się nad niczyimi uczuciami. Będę łamać serca i niszczyć. Sprawię, żeby ludzie cierpieli i będę na to patrzeć z uśmiechem. I wiesz ? Wtedy będziesz mógł nazwać mnie suką, ale miej świadomość, że to przez Ciebie tak będzie.
|
|
|
Wiem jak trudny jest dla Ciebie każdy krok w moim kierunku, kiedy ziemia kruszy się pod Twymi stopami. Wiem jak trudno mnie złapać, gdy z każdym twym krokiem cofam się jak zodiakalny skorupiak. Wiem, ja to wszystko rozumiem. Ale nie potrafię inaczej. Chciałabym choćby stanąć w miejscu i pozwolić Ci zbliżyć się choćby o kilka centymetrów. Ale nie potrafię. Zbyt wiele razy zbierałam już serce z podłogi.
|
|
|
Chcę twojego dotyku... Takiego zwyczajnego jak w ten chłodny jesienny dzień. Ciepłych dłoni, które zarazem ogrzewały moje zmarznięte palce. Niebieskich oczu wpatrujących się we mnie. Uśmiechu dzięki któremu od razu mam lepszy humor... Twoich złośliwych tekstów, bo przecież lubisz mnie denerwować. Chcę Ciebie i szansy.. szansy na naszą miłość.
|
|
|
|