|
gusiaax33.moblo.pl
widziałam go. nasze spojrzenia się spotkały. patrzył na mnie dokładnie tak jak tamtej nocy. nigdy nie zapomnę koloru jego oczu i tego pięknego złudzenia miłości wypisa
|
|
|
widziałam go. nasze spojrzenia się spotkały. patrzył na mnie dokładnie tak, jak tamtej nocy. nigdy nie zapomnę koloru jego oczu i tego pięknego złudzenia miłości wypisanego w nich. tak staliśmy naprzeciw siebie i nagle poczułam, że moje serce przyśpieszyło, zaburzając wystukiwanie spokojnego rytmu. wszystkie tamte wydarzenia pojawiły się przed moimi oczami. pojawił się też dylemat- 'przypier.dolić mu w ryj czy w jaja?'
|
|
|
-dlaczego cała się trzęsę na jego widok? dlaczego serce zaczyna szybciej bić, ilekroć zobaczę, jak się uśmiecha? dlaczego łudzę się, że coś z tego będzie, skoro już próbowałam i jednak nie wyszło? -widocznie za bardzo go kochasz.
|
|
|
i nawet smak naleśników przypominał jej wspólne chwile, pomimo tego, że ich nigdy razem nie jedli...
|
|
|
mówią, że gdy Bóg chce nas ukarać, to spełnia nasze marzenia. więc jak bardzo mam być niegrzeczna, żebyś w końcu był mój? ♥
|
|
|
-płakałaś wtedy? -no. w takich sytuacjach nie wypada skakać z radości.
|
|
|
i jeśli to nie problem, to proszę, żebyś był. ♥
|
|
|
takie pytanie: chciałbyś widzieć w moich oczach swoje odbicie? wplatać dłonie w moje włosy? dostrzegać diamenty w szczerym uśmiechu? będę należeć tylko do ciebie i bezustannie przytulać cię, jako powód uznając to, że jesteś. będę zawsze przy tobie, a mój uśmiech dostrzeżesz przechodząc koło mnie z miłością wypisaną w oczach. chcesz tego? jeśli tak, to mnie pokochaj. ♥
|
|
|
przechodzac obok Ciebie cale sie trzese . czemu ? sama nie wiem .przeciez Ty do mnie nic nie czujesz , a ja mialam Cie olewac . mialam ...
|
|
|
-Ale dzisiaj piękne niebo, tyle gwiaazd! Nawet nie patrzysz!
-Bo one mnie nie obchodzą, najpiękniejszą gwiazdkę mam koło siebie :*
|
|
|
Jesteś najważniejszym elementem moich życiowych puzzli :*
|
|
|
' palma uderza, czasem tak trzeba,
młodości nie kupisz, ani nie sprzedaż .
|
|
|
aż dziwne jak wszystko może się spierdolić, potem mniej rzeczy cieszy, więcej boli, zawsze może być gorzej, więc wybacz mi za błędy, wiesz, że były momenty, że myślałem, że już jestem na dnie, tak jest do czasu aż się niżej nie spadnie.
|
|
|
|