|
gumisiowaa.moblo.pl
ogarnij mnie . tak po prostu wylecz mnie z siebie.
|
|
|
ogarnij mnie . tak po prostu wylecz mnie z siebie.
|
|
|
Kiedy życie daje Ci Bad Romance , pokaż mu Poker Face , weź swój Telephone , zadzwoń do Alejandro i Just Dance . Tylko uważaj na Paparazzi . : D
|
|
|
-Kocham Cie...
-Kłamiesz
-Ale ja naprawde
-Lepiej powiedz prawde
-Ok! Mam wyjebane tego chciałś..?
-Nie!!! Przepraszam!
-Teraz spierdalaj ! ;/
|
|
|
podobno się puszczam - ej, za jaką cenę ? podobno mnie ojciec bije - a przepraszam, w który policzek ? podobno zaliczam zgona na każdej imprezie - te, to podaj mi chociaż jeden przykład ? podobno jestem blachą - taa, a wożę się subaru czy audi ? podobno jestem wredna - teeej, twierdzisz tak bo Cię uderzyła moja szczerość. podobno byłam w ciąży - to sory, gdzie moje dziecko ? podobno jesteś żałosna, plotukjąc o mnie - i to na stówę już prawda.
|
|
|
Zaczęłam cierpieć na bezsenność. Nawet nie wiesz, co można sobie ubzdurać przez całą noc.
|
|
|
I to nieustanne czekanie, napisze , nie napisze . wchodzisz w jego okienko i myślisz ' nie to on powinien '
|
|
|
Kurwa, życzę Ci, żebyś kiedyś czuł się tak jak ja, kiedy Cię widzę. Żeby żal wpierdalał Twoje serce, a sumienie mówiło 'widzisz kurwa, pojebańcu? Ona Cię kochała, ale Ty nie potrafiłeś powiedzieć do niej nawet 'cześć.!
|
|
|
życie jest jak bitwa niekończąca się gonitwa, ostre jak brzytwa pomaga mi modlitwa.!
|
|
|
Weź mnie za rękę i zaprowadź na krawędź stój tam ze mną aż się zmęczę i spadnę .
|
|
|
Chciałam biec za Tobą,
lecz coś mnie powstrzymało.
Widocznie tak chciał los,
tak być musiało.
Zostałam z nadzieją!
Z nadzieją, że wrócisz,
że nigdy już za nic,
mnie tak po prostu nie porzucisz.
Lecz nadzieja była złudna.
Droga do ciebie była zbyt krótka,
a może i nawet nudna.
Nie byłeś dla mnie!
Słyszysz?
Ja wiem, że tak tylko udajesz, że nie,
po prawda boli Cię.
Teraz odkryłam wady twe,
Byłam głupia, że kochałam Cię!
|
|
|
Byłam z wami,
byliście moimi kolegami.
Lecz nagle coś się zmieniło,
godzina z wami była zwykłą chwilą.
Nie obchodziło was,
co myślę, co czuję!
Gdy coś się działo,
słyszałam tylko słowa "współczuję".
A gdzie uczucia wasze?
Co się z nimi tak naprawdę stało?
Odmienili was oni,
a mieliście być zwykłą parą!
|
|
|
[w aucie rozmowa:]
dziewczyna: Myślisz czasami o przyszłości?
dziewczyna I co widzisz?
chłopak: A ty co widzisz?
dziewczyna: Pytam poważnie...
chłopak: Ciebie
chłopak: Widzę Ciebie...
Ciężko sobie poradzić z utratą Ciebie
I bólem jaki mi towarzyszy gdziekolwiek się udam
Jednak daję radę
Ciężko zmusić się do uśmiechu
Gdy widzę naszych starych znajomych, a ja jestem sam
A jeszcze trudniej jest
Wstawać, ubierać się, egzystować z tym żalem
Jednak wiem, że jeśli dam sobie z tym radę
Będę w stanie wyrzucić z siebie
Wszystkie słowa zachowane w sercu
Te, których nie wypowiedziałem
[końcowe słowa dziewczyny:]
- Ciebie, widzę Ciebie...
|
|
|
|