|
gumaowocowa.moblo.pl
Podobno nic nie dzieje się przypadkiem. Podobno Bóg stawiając na naszej drodze życia jakąś osobę ma w tym konkretny i określony cel. Zastanawiam się dlaczego zderzył
|
|
|
Podobno nic nie dzieje się przypadkiem. Podobno Bóg stawiając na naszej drodze życia jakąś osobę ma w tym konkretny i określony cel. Zastanawiam się dlaczego zderzył nasze dwa światy... I nie znajduję wytłumaczenia. Chciał żebym nikomu już nigdy nie zaufała?
|
|
|
"Mówię, że Cię straciłam, choć nigdy nie miałam.
Mówię, że tęsknie za Tobą, choć nigdy z Tobą nie byłam.
Płaczę bo nie będę mogła już Cie dotknąć,
lecz ciepła Twej skóry nigdy nie czułam.
Brakuje mi Twych słów, choć tak nie wiele z nich było do mnie.
Brakuje mi Twojego spojrzenia, choć tak rzadko na mnie patrzyło.
I chciałabym raz jeszcze Cię przytulić, mimo że nigdy nie tuliłam.
Tak wiele rzeczy mi brakuje, a nigdy nie byłam blisko Ciebie.
Czy to szaleństwo? Czy cierpienie tak wielkie, że stwarza wspomnienia,
rozlewa się po mym życiu, nie daje zaznać spokoju.
Zapomnieć nie mogę... Kochałam Cię i wciąż kocham i wiesz dobrze o tym,
powiedziałam Ci to przecież, powiedziałam Ci to w snach..."
|
|
|
Są w Twoim życiu tacy ludzie, którym wolno wszystko. Czytać twoje sms'y, budzić Cię o 6 rano, mówić do Ciebie w ten najbardziej znienawidzony sposób, prawda?
|
|
|
"znasz to uczucie, kiedy widzisz go z daleka i usilnie starasz się przypomnieć sobie sytuację ze swojego lub cudzego życia, która sprawi, że się zaśmiejesz po to tylko, aby przechodząc obok niego wyglądać na szczęśliwą osobę, która zapomniała o tym, jak ją zranił, jednakże jego widok tak Cię paraliżuje, że nie jesteś w stanie myśleć racjonalnie, nie słyszysz co mówią do Ciebie inni, a Twoje serce dostaje tachykardii i zdajesz sobie sprawę, że on nigdy już nie wyśle Ci SMS-a na dobranoc, w którym tysiące dwukropków i gwiazdek sprawiały, że czułaś się najszczęśliwszą osobą na świecie, a po tym mijasz go ze smutnym, spuszczonym wzrokiem i zdajesz sobie sprawę, że nadal cholernie za nim tęsknisz ? "
|
|
|
i w momencie, w którym sobie wszystko poukładałam, odebrałam nadzieję -musiałeś kurwa sie pokazać i rozpierdolić moje plany, kochasz to, prawda?
|
|
|
A wiesz, co było najgorsze ? Że kompletnie nie miałam pojęcia jak bardzo źle robię, ufając Ci.
|
|
|
Tak cholernie najbardziej na swiecie chcialbym żebyśmy znowu spotkali się po raz pierwszy w dzień pocałunku , żebyś znowu złożył nieśmiale swój pierwszy pocałunek na moich ustach , a potem żeby było tak jak na początku , żebyśmy byli tak legalnie i prawdziwie SZCZĘŚLIWI i ZAKOCHANI , bez tej jebanej przykrej przeszłości .
|
|
|
patrzyłam mu uważnie w jego niebieskie oczy delikatnie wsuwając dłonie pod jego koszulkę . Pachniał , Było w tym zapachu coś, czego doświadczyłam, bez wątpienia.
I te rysy twarzy... tak idealne, tak znajome. Musnęłam delikatnie jego policzek ..
To był mężczyzna, którego kocham . ? `
|
|
|
Co znaczy kochać mężczyznę? To znaczy kochać go na przekór sobie, na przekór niemu, na przekór całemu światu. To znaczy kochać go w sposób, na który nikt nie ma wpływu. Kocham Twoje pragnienia, a nawet Twoje awersje, kocham ból jaki mi zadajesz, ból którego nie odczuwam jako bólu, ból, o którym natychmiast zapominam, który nie pozostawia śladów. Kochać to znaczy mieć tę wytrzymałość, która pozwala przechodzić przez wszystkie stany, od cierpienia do radości, z tą samą intensywnością.
|
|
|
- Będziesz ze mną chodzić ?
- No , pobiegać nawet mogę jak chcesz
|
|
|
Bolało, boli, i będzie boleć. Mam wrażenie, że ty jesteś właśnie kimś, kogo stracić nigdy nie powinnam. Kto nigdy nie powinien odejść. Kimś, komu nigdy na odejście nie powinnam pozwolić. Jezu, dlaczego ja o Ciebie nie walczyłam...
|
|
|
wielu facetów mi się podoba. kilkunasty mnie kręci . na widok niewielu zapiera dech w piersiach. w paru podoba mi się ich niezwykła osobowość , a w kilku innych zabójcze spojrzenie. jednak kochać mogę tylko jednego, i nie wiadomo czemu ale padło na Ciebie.
|
|
|
|