 |
grincher.moblo.pl
i już nic do ciebie nie czuję nie jesteś nawet w mojej głowie lecz gdy ciut za dużo wypiję zawsze wypowiem twoje imię. grincher
|
|
 |
i już nic do ciebie nie czuję, nie jesteś nawet w mojej głowie, lecz gdy ciut za dużo wypiję, zawsze wypowiem twoje imię. grincher
|
|
 |
skopiujmy naszą przeszłość do teraźniejszości. grincher
|
|
 |
staram się uodpornić na twoje czułe słowa, które każdego dnia kierujesz w moją stronę, bronię się przyspieszonym rytmem bicia serca, spowodowanym jednym pocałunkiem. Bronię się przed uczuciem do Ciebie. Znam Cię i wiem, jaki jesteś, dlatego właśnie każdego dnia zakładam na siebie kombinezon przeciwuczuciowy. grincher
|
|
 |
mama mówi : ALKOHOL TO TWÓJ WRÓG! Jezus mówi : KOCHAJ SWOICH WROGÓW
|
|
 |
czy moje imię w pana ustach jest bezpieczne, proszę pana? grincher
|
|
 |
nie ma mleka? to płatki z wódką.
|
|
 |
TyiJa- miłosne zagadki popieprzonych relacji między nami. grincher
|
|
 |
ej kochanie, nie bądź draniem. grincher
|
|
 |
w dzień widzisz uśmiech, w nocy jednak łez nie zauważasz. grincher
|
|
 |
ej kochanie
przecież wiesz, że ja zawsze chce dobrze
tylko czasem wychodzi klasycznie nie po drodze
z tym się zgodzę i moja w tym wina
ale mogłaś trafić na większego skurwysyna
|
|
 |
potrzebuję cię, i need you ! Cholera, jak mam Ci powiedzieć, że chcę byś był koło mnie, byś wspierał mnie swoją dłonią, szczelnie zamykał w swoich ramionach i chronił przed złym światem. W jakim języku mam Ci przetłumaczyć, że nie radze sobie samej, nie radzę sobie bez Ciebie... grincher
|
|
|
|