-duszę się - czyli jednak tęsknisz za mną, brakuje Ci mnie jak powietrza, że nie możesz oddychać.. Kochasz mnie, a ja jestem jak tlen, kiedy odszedłem nie wiedziałaś jak oddychać. Teraz pewnie dusisz się w czterech ścianach i nie możesz sobie znaleźć miejsca na tej planecie. Przepraszam to moja wina, ale.. - Ej skurwysynie, kłapnij. Kaszel mam do się duszę, nie ? grincher
|