|
greshy.moblo.pl
Bo wiesz nieważne czy to prawdziwa miłość letnie zauroczenie szalona miłość czy totalne złudzenie. Czy moglibyście być razem do końca życia czy tylko przez dzies
|
|
|
greshy dodano: 12 czerwca 2011 |
|
|
Bo wiesz, nieważne czy to prawdziwa miłość, letnie zauroczenie,
szalona miłość czy totalne złudzenie. Czy moglibyście być razem do końca życia, czy tylko przez dziesięć minut - boli tak samo, gdy ktoś Ci to odbiera.
|
|
greshy dodał komentarz: |
12 czerwca 2011 |
|
greshy dodano: 12 czerwca 2011 |
|
|
Potrzebuje kogoś, dla kogo będę żyć, istnieć w jego marzeniach i snach, dla kogo będę jedyna, najpiękniejsza, cudowna, wyjątkowa, dla kogo będę idealna nawet ze swoimi wadami, kogoś kto będzie mówił mi :"Kocham" każego dnia.
|
|
|
greshy dodano: 12 czerwca 2011 |
|
|
ona zrozumiała, że musi o nim w końcu zapomnieć. on gdy zobaczył ją z innym poczuł, że tęskni.
|
|
|
greshy dodano: 12 czerwca 2011 |
|
|
a ja łudziłam się, że Tobie też zależy..
|
|
|
greshy dodano: 12 czerwca 2011 |
|
dużą wagę przywiązuję do samego tekstu piosenki .
|
|
|
"Pomyśli, że jestem słaba, przegram" .. Właśnie dlatego nie pisała i nie dzwoniła przez wiele tygodni, chociaż tak bardzo tego potrzebowała, wciąż tylko czytała jego opisy, z których tak bardzo chciała się dowiedzieć, czy u niego wszystko w porządku i czy za nią tęskni .. -.-
|
|
|
Włączyła jego ulubioną piosenkę, leżała na podłodze, odtwarzała każdą wspólną chwilę, każdą rozmowę - a łzy same jej pociekły, nie potrafiła ich zatrzymać...
|
|
|
Tak ważne często słowa nie niosą ze sobą więcej niż złączonych ze sobą kilak liter..
|
|
|
On był najprzystojniejszym facetem w szkole, a on najsławniejszą dziewczyną.. Oboje czuli do siebie więcej niż nie jedna zakochana od zawsze para.. Jednak oboje musieli trzymać dystans, bo wciąż byli obserwowani i komentowani, reputacja przecież była na pierwszym miejscu..
|
|
|
Po raz pierwszy od czterech lat, pozwoliła sobie na czułość i psychiczną bliskość z mężczyzną, to nie ta sama dziewczyna, która bawiła się facetami jak chciała.. On ją zmienił, nauczył zauważać rzeczy, na pozór mało istotne i nieinteresujące, a ona pozwoliła mu w końcu być sobą i przypomniała mu jakim człowiekiem był za nim, stał się łowca napalonych kobiet.. Zaczynali się uczyć wszystkiego od początku, a zarazem siebie nawzajem.. Wszyscy im zazdrościli..
|
|
|
-Szalejesz za nim!
-Szalałam za wieloma facetami!!
-Nie w taki sposób!
-A są jakieś sposoby szaleństwa za drugą osobą?
-Widocznie są, lekko zarumienione policzki, szczery uśmiech i bijący blask i szczęście tylko wtedy równocześnie się ukazywały kiedy on był blisko.
-I co z tego?! Byłabym kolejna zdobyczą?
-Nie byłabyś nią, bo gdyby chciał żebyś nią była, już dawno by tego dokonał, nie zauważyłaś jaki jest przy Tobie speszony ? Kurczę dziewczyno kiedy Ty to w końcu zrozumiesz ? Zrozum on jest tylko Twój, nie widzi żadnej innej poza Tobą!
-Dobra daj spokój, skończmy ten temat ..
-- ii do końca drogi szły w ciszy, a Meggy myślała o słowach Jenny ..
|
|
|
|