 |
godzi.moblo.pl
kocham Cię Życie wczoraj dziś i jutro
|
|
 |
godzi dodano: 28 maja 2011 |
|
kocham Cię Życie
wczoraj , dziś i jutro
|
|
 |
godzi dodano: 28 maja 2011 |
|
Odbiłam się o czyjś oddech. Może to tylko błąd systemu zapijany czarna kwaą. Nie wierzymy juz że to ma sens. Nie wierzę, że go nie ma.
|
|
 |
godzi dodano: 28 maja 2011 |
|
I budze się czując na karku Twój oddech, choć nigdy Cie tam nie było
|
|
 |
godzi dodano: 28 maja 2011 |
|
Wyślij mi wiadomośc prywatną, tak abym mogła Ci odpisać, że wciaż naiwnie wierze w miłość.
|
|
 |
godzi dodano: 28 maja 2011 |
|
W świecie bajek i surrealistycznych snów. Brak miejsca na odnośniki do literatury
|
|
 |
godzi dodano: 28 maja 2011 |
|
zanim zgasną resztki dnia
zanim anioły się przyśnią
zanim nasze ciała wyschną powtórzmy wszystko
|
|
 |
godzi dodano: 28 maja 2011 |
|
pani była miastem i światem całym
czynnym, świetlistym wulkanem
warszawa, upalny poranek
kolory miasta jakby wyprane
mówiła tak, jakby grała w filmie
ja byłem ciągle oddanym widzem
co noc transmisja na żywo
taki jest upał, że się rozpływam
|
|
 |
godzi dodano: 28 maja 2011 |
|
oh, you're so naive yet so
|
|
 |
godzi dodano: 28 maja 2011 |
|
lubię osoby , którym mogę powiedzieć " pamiętasz " ?
|
|
 |
godzi dodano: 28 maja 2011 |
|
żyjesz wśród ludzi , którzy ciągle patrzą ci na ręce . czekają na chwilę , w której się potkniesz . zamiast podać ci pomocną dłoń , pogrążą cię swoimi obelgami w bagnie życia jeszcze bardziej . wezmą do ręki nóż , najlepiej z haczykiem na końcu , rozgrzeją go do czerwoności i zadają śmiertelny cios prosto w klatkę piersiową . z uśmiechem będą patrzeć na twoją powolną śmierć . na koniec spluną ci prosto w twarz , żeby zrozumiał , co ile tak naprawdę znaczysz w ich oczach
|
|
 |
godzi dodano: 28 maja 2011 |
|
Dlaczego ja Cie poznałam ?
|
|
 |
godzi dodano: 28 maja 2011 |
|
|
Nienawidzę lasek, które nie słuchają rapu, a mówią że TeDe jest "słitaśny". a właśnie, że gówno prawda. dobry rap tworzy Pih, Peja, Eldo, Pezet, Hemp Gru i wiele, wiele innych. a nie kurwa jakiś Tede.
|
|
|
|