|
gisbu.moblo.pl
Zdzierać obcasy na nierównych chodnikach z puszką piwa w ręku zapominając jak masz na imię.
|
|
|
gisbu dodano: 30 października 2011 |
|
Zdzierać obcasy na nierównych chodnikach z puszką piwa w ręku, zapominając jak masz na imię.
|
|
|
gisbu dodano: 30 października 2011 |
|
Dziś piję za Ciebie : za twoją obojętność, ból zadawany każdego dnia, ten cholernie uwodzicielski uśmiech i nic nie znaczące spojrzenia. Twoje zdrowie.
|
|
|
gisbu dodano: 30 października 2011 |
|
możesz odejść. wymazać mnie z pamięci. ja też zapomnę. bo nawet wtedy, gdy ciebie przy mnie nie będzie, będę mogła przeżyć jeszcze sto tysięcy innych pięknych chwil. ot tak, bez Ciebie.
|
|
|
gisbu dodano: 30 października 2011 |
|
jeżeli w tym momencie nie zamkniesz ryja,to obiecuję ci że już nigdy nie będziesz w stanie go otworzyć.
|
|
|
gisbu dodano: 30 października 2011 |
|
nie jestem obrażona. ja tylko w spokoju przeżywam moją chwilę nienawiści do Ciebie.
|
|
|
gisbu dodano: 30 października 2011 |
|
Dostając smsa , biore telefon do ręki , odpisuje od niechcenia po czym cofam wszystko i odkładam telefon z myślę " ee , nie chce mi się z tobą gadać " Dziękuje , że pozwoliłeś mi abym przez Ciebie olewała znajomych .
|
|
|
gisbu dodano: 30 października 2011 |
|
motywuje swoich ludzi, chociaż wielu się pogrąża. pierwszy szlug, pierwszy skręt, gwałt i niechciana ciąża.
|
|
|
gisbu dodano: 27 października 2011 |
|
Co u mnie? Jak zwykle. Coś się sypie, ktoś się kłóci, ktoś się czepia, ktoś przychodzi, ktoś odchodzi - ja zostaję.
|
|
|
gisbu dodano: 27 października 2011 |
|
Kłócili się, było ich słychać w całym bloku. Nie byli parą. Uderzyła go w ramię, tak mocno, że aż się cofnął, ale odzyskał równowagę i podszedł bliżej niej. Cholerne 1,80 cm krzyczało coś do niej powodując, że wściekłość wciąż rosła. Odwróciła się łapiąc za włosy 'Czy Ty w ogóle siebie słyszysz?! Nawet nie jesteśmy parą, a robisz mi afery o jakiegoś gościa ze szkoły! Ogarnij się w końcu!' Zabrakło jej tchu. Wyprostował się,ścisnął dłonie w pięści i czekał. 'I co? Mam Cię może jeszcze przeprosić?!' Podparła się pod boki. Widziała jego żyły na szyi,słyszała, jak głośno oddycha,a jego oczy zdawały się mówić, że ma ochotę coś rozjebać. Jednak on odwrócił się na pięcie i skierował ku drzwiom pokoju. Był już w kuchni, kiedy krzyknęła najgłośniej, jak mogła "Kocham Cię! No kocham Cię, do jasnej cholery!' Wrócił się. Spojrzała na niego przepraszającymi oczyma. 'Kocham, no.' Szepnęła bardziej do siebie. Podszedł do niej i z całej siły przytulił do piersi.
|
|
|
gisbu dodano: 27 października 2011 |
|
Teraz jedyne co mi pozostało to udawać, że wszystko jest ok, że twoje imię nie wywołuje u mnie dreszczy, że na twój widok moje serce nie przyśpiesza.
|
|
|
gisbu dodano: 27 października 2011 |
|
jedna chwila i wszystko wróciło. To Jego spojrzenie, ta jebana miłość.
|
|
|
gisbu dodano: 27 października 2011 |
|
tak tęsknie ! tęsknie kurwa ! i kompletnie sobie z tym nie radzę !to chciałeś usłyszeć?!
|
|
|
|