Chcę kogoś kto wyciągnie mnie na spacer w deszczu, pocałuje na środku ulicy, pociągnie ze śmiechem za rękę, odgarnie mokre włosy i powie jak pięknie mi w nich.
Chcę kogoś kto ściągnie dla mnie płaszcz w zimie gdy będę dygotać z zimna, kto włoży moje ręce w swoje rękawiczki i pocałuje w czoło.
Chcę głębokich spojrzeń, dotyku, pocałunków tych prostych bez pożądania, ale i tych przy których zapominasz że istnieje świat wokół
|