 |
gabi79.moblo.pl
a wiesz co jest w życiu najlepsze ? niszczenie facetów zajebiście wyluzowanych facetów myślących że wszystko jest dla nich. chuja. nic nie jest dla nich.
|
|
 |
a wiesz co jest w życiu najlepsze ? - niszczenie facetów, zajebiście wyluzowanych facetów, myślących że wszystko jest dla nich. - chuja. nic nie jest dla nich.
|
|
 |
a to jest chyba inna bajka, bo potem kucyk zmienia się w czołg i przejeżdża po popieprzonej królewnie.
|
|
 |
Było jakoś koło pierwszej w nocy. zadzwoniłam do Ciebie zaspanym głosem mówiąc byś wymyślił imię dla dziecka. przez chwilę nie mogłeś nic wykrztusić po czym powiedziałeś: ' czemu Ty płaczesz ? i jakiego dziecka , czy ja o czymś nie wiem ? '. zmarszczyłam czoło robiąc dziwną minę po czym dodałam: ' tak , nie wiesz o tym , że jestem zaspana i gram w simsy, idioto!'. myślałam , że w tym momencie rozniesiesz mnie przez słuchawkę, drąc się i rzucając kurwami. siedziałam przed komputerem śmiejąc się i faktycznie już płacząc - ze śmiechu. uwielbiam dostarczać Ci takich emocji w środku nocy.
|
|
 |
mówiła, że ma dość facetów. zaręczała, że się nie zakocha przez minimum rok. obiecała sobie, że nie zwiąże się z nikim, popierając to przypuszczeniem, że w jej zasięgu nie ma już żadnego osobnika płci przeciwnej, który nie jest sukinsynem i który byłby w stanie zdobyć jej serce. i nagle bach, wielki jeb w jej klatkę piersiową i podświadomość. pojawił się, a ona oddała Mu się do cna.
|
|
 |
już niedługo zwyczajnie pozwolę Ci wziąć najgrubszą encyklopedię z półki, a następnie jebnąć mi nią z całej siły w głowę. następnie nie rzucę się na Ciebie, a jedynie poproszę, żebyś dany gest powtórzyła. potem kolejny, i jeszcze następny raz. będziesz mogła to robić dopóki, albo przestanę Go kochać, albo zginę.
|
|
 |
Ty jesteś kimś, kto poda mi kredki, kiedy będę miała ołówek. zrobi naleśniki z uśmieszkiem z dżemu. nie będziesz pytał, bo będziesz wiedział. przejdziesz ze mną na czerwonym świetle. w ostatniej chwili mi powiesz: " Uważaj! Kałuża. " nadążysz za mną do autobusu. odpowiesz równo ze mną na jedno pytanie. będziesz mnie słuchał kiedy coś mówię. i uśmiechał się, kiedy jestem na Ciebie zła.
|
|
 |
Ostrożny. I to jak ! Ostrożny i powolny jak leniwiec . Leniwce chodzą tak wolno , że przejście dystansu długości boiska do piłki nożnej zajmuje im cały dzień . Są tak Powolne , że pleśnieje im futro na grzbiecie . I taki właśnie jest mój ukochany , jeśli chodzi o życie uczuciowe .
|
|
 |
lubiłam wbiegać na lekcje po dzwonku . czułam na sobie przeszywające spojrzenia . mówiłam do nauczyciela zadyszanym głosem 'dzień dobry' . a Ty tylko się uśmiechałeś i mówiłeś dosłyszalnie dla wszystkich 'chodź tu , najpiękniejsza' .
|
|
 |
Chcę być najważniejsza w jego życiu , chcę go poznać a wylot , móc o wszystko zapytać i uzyskać odpowiedź . To nie Ty . Ty nigdy taki nie będziesz . Jesteś zbyt niezależny .
|
|
 |
Te pretensje o nic. Cokolwiek byś nie zrobił zawsze będzie nie tak. Zawsze komuś nie spodoba się to co robisz. Więc po chuj człowiek ma się starać skoro zawsze i tak zostanie skrytykowany. Żyj jak chcesz. Na własny rachunek , według własnego sumienia. Olej zdanie innych. To przecież nie oni umrą za Ciebie.
|
|
 |
Skąd wiesz, czym jest piękno, jeśli nie znasz mnie?
|
|
 |
bo wiele bym dała by znów Cię mieć, pomimo, iż to niemożliwe.
|
|
|
|