|
Wolę pustkę braku, niż niepewność pełną strachu.
|
|
|
- Widziałem dziewczynę.
Miała prześliczny uśmiech tylko...
- Tylko co?
- Jej oczy były najsmutniejsze
na całym świecie.
|
|
|
Chciałabym w końcu powiedzieć sobie,
że jestem do wszystkiego a nie do niczego.
|
|
|
Nie jestem taka jak inne panny. Które nie gadają
ze sobą a się kłócą i wyzywają. Należę do tych
innych które zamiast wypuszczać słowa w gębie
wole pokazać środkowy palec i po sprawie.
|
|
|
Fanatyczka niedozwolonego życia.
|
|
|
Przecież ja niczego nie potrzebuję. Przecież ja nic nie mogę. Przecież nic się mi nie należy. Przecież mnie nie ma...
|
|
|
Metr siedemdziesiąt trzy czystego skurwysyństwa.
|
|
|
Pobawimy się w magika. ty będziesz udawał, że mnie kochasz, a ja, że Ci wierzę.
|
|
|
cóż poza tą małą chwilą słabości ... teatralnie mnie to jebie.
|
|
|
To samo gówno tylko dzień inny .
|
|
|
Ale serce nie było komputerem, nie miało klawiatury, nie dało się wcisnąć delete, wpisać nowej treści w mgnieniu oka i zrobić defragmentacji dysku.
|
|
|
Pierdolona nadzieja pozwala mi wierzyć w jakieś beznadziejne cuda, które nie istnieją. Na pewno nie w moim życiu.
|
|
|
|