 |
furie.moblo.pl
Chcesz przyczyny. A może jej nie ma. Może... może to po prostu się zdarzyło.
|
|
 |
| furie dodano: 22 stycznia 2011 |
|
|
Chcesz przyczyny. A może jej nie ma. Może... może to po prostu się zdarzyło.
|
|
|
| furie dodano: 22 stycznia 2011 |
|
|
Myślę, że świat można widzieć na dwa sposoby. Albo widzisz we wszystkim smutek, albo wybierasz trzymać się od tego z daleka.
|
|
|
| furie dodano: 22 stycznia 2011 |
|
|
Chcesz powiedzieć, że mnie kochasz, tak? Proszę Cię, nie rób idiotki z mojej inteligencji.
|
|
|
| furie dodano: 22 stycznia 2011 |
|
|
To uczucie przychodzi ciągle, jak ponaglenie zapłaty.
|
|
|
| furie dodano: 22 stycznia 2011 |
|
|
Kochać, to nic innego, jak utracić panowanie nad sobą.
|
|
|
| furie dodano: 22 stycznia 2011 |
|
|
Ej, to Twoje życie i Ty musisz o nie walczyć, bo wbrew pozorom jest całkiem sympatyczne.
|
|
|
| furie dodano: 22 stycznia 2011 |
|
|
Przygryzła wargi. Jaki on był? Kochany? Nie, na pewno nie! Był arogancki, ironiczny, niezależny i bezwzględny. A najciekawszym był fakt, że mimo to go kochała.
|
|
|
| furie dodano: 22 stycznia 2011 |
|
|
"Jezu, kobieto! Mógłbym się w tobie zakochać!" Już to kiedyś słyszałam i pewno usłyszę jeszcze z milion razy, ale coś w jego tonie głosu, w tym, że się uśmiechał, gdy to mówił i w tym, że sam siebie nie traktował zbyt poważnie sprawiło, że mu uwierzyłam. Uwierzyłam, że marzenia mogą się jednak spełnić.
|
|
|
| furie dodano: 22 stycznia 2011 |
|
|
Czasem mam takie napady "co byś zrobił gdybyś mnie teraz widział?" I poprawiam włosy, zamykam oczy i wyobrażam sobie, że jesteś obok. Uśmiecham się do Twojego odbicia w mojej wyobraźni, niemal czuję Twój dotyk. Moje serce jest tak pełne radości, że niemal czują jakbym miała wybuchnąć.
|
|
|
| furie dodano: 22 stycznia 2011 |
|
|
Chodzi o to, że Cię kocham, a przecież ostatnio mówiłam, że Cię nienawidzę. Uświadomiłam to sobie dzisiaj w nocy, gdy pisałam, że nie mogłabym bez Ciebie żyć.
|
|
|
| furie dodano: 22 stycznia 2011 |
|
|
A jeszcze niedawno chciałam tak wiele... Nie oddaję się pozorności i fikcji. Godziny szukania pretekstu do zakochiwania się w szczegółach zmieniają się na okres, gdy nic nie jest w stanie cieszyć. Spoglądam tylko na ten Wasz nieprzystępny świat, wdychając jednocześnie moją szarą codzienność przejmującej zimy, krasnej wiosny, skwarnego lata - i wreszcie - sentymentalnych jesieni. Powietrze nie pachnie już szczęściem. A w moim idealnym świecie nie byłoby Was ani momentów zwątpienia.
|
|
|
| furie dodano: 22 stycznia 2011 |
|
|
Mogę porównać Cię do pór roku. Jakkolwiek mocno chciałabym, byś został Ty odejdziesz. Nie pozostaniesz nawet, gdy sam będziesz tego pragnął. Nie będziesz wieczny w jednej postaci. Ale ja Cię wielbię bez względu na to, kim w tej chwili jesteś. Seraficzna wiosna, upojne lato, nostalgia jesień... I w końcu ta znienawidzona pora roku. Pieprzona zima...
|
|
|
|
Dodaj komentarz