 |
fuckyeaahh.moblo.pl
Dzięki niemu zaczęłam lubić swoje imię wypowiedziane jego idealnym głosem brzmiało całkiem przyzwoicie.
|
|
 |
Dzięki niemu zaczęłam lubić swoje imię wypowiedziane jego idealnym głosem brzmiało całkiem przyzwoicie.
|
|
 |
jestem dzieckiem szczescia wszyscy mówia tak chodziaz jestem po przejsciach to w nadziei trwam moje wyspy szczesliwe przed oczami mam co noc jak samotny mysliwy jak ruchomy cel
|
|
 |
Zbyt wiele tlenu zmarnowałam na oddechy z dedykacją dla niego.
|
|
 |
lubie kiedy sie starasz, kiedy z zazdrości ci odpierdala
|
|
 |
znowu czuję się jak przegrany śmieć, bo wszystko się wali prócz tej ściany przede mną.
|
|
 |
sama wiesz, czym jest szczęście. To nie jest coś, co można schować i wyjąć, kiedy Ci znowu będzie potrzebne.
|
|
 |
czuje jej dotyk na szyi i oddech na plecach, rękę na brzuchu i to w chuj mnie podnieca.
|
|
 |
Zasypiam myśląc o tym jak odezwać się... Zasypiam myśląc o tym że, jesteś niedaleko gdzieś..
|
|
 |
Jeszcze niedawno ktoś zwyczajny. Ot, zwykły kolega. Jeden z wielu. Dziś On. Jedyny. Wyjątkowy. Nie do podrobienia.
|
|
 |
Przyszli inni, dziwka poleciała na tych z samochodem. Zazdrość powiedz, a miała skoczyć za mną w ogień
|
|
 |
Może czujesz to co ja i za czymś tęsknisz Wszystkie myśli, uczucia, których nie masz gdzie pomieścić
|
|
 |
a dzisiaj ? dzisiaj to Ty masz zaszczyt być na pierwszym miejscu na moim gadu w grupie "największe dupki". gratulacje .
|
|
|
|