|
fuckyea155.moblo.pl
Zaczniesz żałować dopiero wtedy kiedy ja już nauczę się bez Ciebie żyć. Na złość to robisz kurwa czy jak?!
|
|
|
Zaczniesz żałować dopiero wtedy, kiedy ja już nauczę się bez Ciebie żyć. Na złość to robisz kurwa, czy jak?!
|
|
|
Po prostu idź za nią, nie zastanawiaj się, przecież mówiłeś, że Ci zależy, że jesteś do niej przywiązany, a teraz chcesz ją zostawić? Stracisz największy w zyciu skarb jaki posiadałeś. Przecież ona Cię kocha, przestań byc egoistą i ruszą tą zasraną dupe.
|
|
|
mam wielką ochotę napisać Ci w komentarzu na nk '' Stu lat cierpienia pierdolony egoisto! '', ale rozsądek nie pozwala.
|
|
|
zdarza mi się potykać o sznurowadła swoich trampek. często przez przypadek, połykam gumy do żucia. gaszę papierosy w filiżankach, zamiast w popielniczkach. otwieram okno na oścież podczas deszczu. ucinam sobie popołudniowe drzemki, popijając wcześniej wino. nie jestem idealna. a moje życie polega na czekaniu na osobę, która tą nie idealność zaakceptuje.
|
|
|
powiedział, że to koniec, rzucił na biurko paczkę żyletek i z ironicznie cwaniackim uśmiechem na twarzy powiedział - 'nie zrób sobie krzywdy.'
|
|
|
z drugiej strony- żeby być takim debilem trzeba posiadać jakieś umiejętności.
|
|
|
świeczki na torcie, spadająca gwiazda, czterolistna koniczyna, te same cyfry w godzinie, rzęsa na policzku- i zawsze to samo życzenie, bo może akurat się spełni.
|
|
|
mówimy, że nie jesteśmy przesądni, jednak gdy trafi nam się pozytywny i właściwy do sytuacji napis na Tymbarku, uparcie wierzymy, że się spełni.
|
|
|
i żeby nie było zbyt pięknie to musiało się coś zjebać.
|
|
|
chociaż raz w życiu chciałabym być wredną suką i olewać wszystkich z góry na dół, chociaż raz mierzyć wszystkich bezczelnie wzrokiem,chociaż raz zniszczyć komuś życie,chociaż raz mieć wszystko w dupie i być taką wielką zasrana egoistką.
|
|
|
odrzucił połączenie. stanęła przed lustrem. powstrzymując się od płaczu, podkreśliła oczy czarną kredką. wychodząc cicho z domu, zawarła postanowienie - będzie silna. poniesie konsekwencje za swoją słabość do nieczułych drani.
|
|
|
znów mam ochotę zapić się na śmierć, krzyczeć, bo wiem że jesteś za daleko bym mogła Cię dotknąć, byś mnie mógł usłyszeć, by nie oszaleć.
|
|
|
|