Siedziała przy oknie i patrzyła na niebo nagle zaczęła się śmiać w tej samej chwili wszedł jej tata i zapytał co ją tak bawi powiedziała że przypomniał się jej kawał
Siedziała przy oknie i patrzyła na niebo, nagle zaczęła się śmiać, w tej samej chwili wszedł jej tata i zapytał co ją tak bawi, powiedziała że przypomniał się jej kawał, przecież nie mogła mu powiedzieć że śmieje się z życia..
Gdy coś jest ciemne pozwól mi rzucić na to światło.
Gdy coś jest zimne pozwól mi wzniecić ogień.
Gdy coś jest stare chcę nadać temu trochę blasku.
Gdy coś się skończyło pozwól mi walczyć żeby powróciło.