|
fucklovex3.moblo.pl
bo komplementy to początek historię trzeba zakończyć happy endem. en
|
|
|
` bo komplementy to początek, historię trzeba zakończyć happy endem. \ en
|
|
|
`miało być jak w bajce, szczęście i radość, ale los nie przewidział zakończenia, gdzie książę ze wszystkiego rezygnuje. \ en.
|
|
|
nie potrafię - jestem za słaba .. / veriolla
|
|
|
spierdalaj koleś. miałeś swoje 5 minut, nie wykorzystałeś ich? to już nie miej o to do mnie pretensji. \ fucklovex3
|
|
|
kurwa, tak ją irytował, że ta nie mogła w jego towarzystwie pięciu minut wytrzymać... \ fucklovex3
|
|
|
owszem , mam ciężki charakter , trudno ze mną wytrzymać i wiecznie stwarzam problemy . lubię pakować się w kłopoty , ranić innych którzy odwdzięczają się tym samym i ryczeć cały dzień w poduszkę . często się zdarza nie panować nad sobą i wybuchać furią w nieodpowiednim momencie , chodzić cały dzień w dresie , za dużej koszulce , nierozczesanych włosach i kieszeniami wypchanymi chusteczkami . czasem wystarczy , że ktoś wspomni o nim , wybucham płaczem , tęsknota nie daje się powstrzymać . więc prosze nie mówcie , że jestem silna i dam radę bo wszyscy wiemy , że taka opcja nie istnieje .
|
|
|
koleś najpierw dorośnij, potem bajeruj dziewczyny tymi słodkimi tekstami. uwierz, tak będzie lepiej. \ fucklovex3
|
|
|
irytacja - gdy wszyscy wokół wiedzą lepiej co myślisz, czujesz i czego pragniesz. \ gadu.
|
|
|
to boli, gdy przechodząc obok Ciebie odwracam głowę w drugą stronę, bo nie wiem już nawet czy oficjalnie się znamy. \ net.
|
|
|
niby głupie zauroczenie, ale boli jak cholera. \ fucklovex3
|
|
|
Mimo, że z sobą nie piszemy to za każdym razem gdy robisz się dostępny mam motylki w brzuchu. \ ciamciaramciaa
|
|
|
zjebałeś sprawę, kolego. \ fucklovex3
|
|
|
|