|
fuckitall.moblo.pl
some things will never change niektóre rzeczy nigdy się nie zmienią. 2pac changes 3
|
|
|
some things will never change - niektóre rzeczy nigdy się nie zmienią./ 2pac - changes < 3
|
|
|
|
Lizaki zamieniły się na papierosy, cola w wódkę, a rowery w samochody. Niewinne pocałunki przeistoczyły się w dziki seks. Pamiętasz kiedy "zabezpieczać się" znaczyło włożyć na głowę plastikowy hełm? Kiedy najgorszą rzeczą jaką mogłaś usłyszeć od chłopaka to to, że jesteś głupia...? Kiedy ramiona taty były najwyższym miejscem na ziemi, a mama była największym bohaterem? Kiedy twoimi najgorszymi wrogami było twoje rodzeństwo? Kiedy w wyścigach chodziło tylko o to, kto pobiegnie najszybciej...? Kiedy wojna oznaczała tylko grę karcianą? Kiedy wkładanie krótkiej spódniczki nie oznaczało, że jesteś suką...? A największy ból jaki czułeś to pieczenie startych kolan i łokci...? I kiedy pożegnania oznaczały tylko "do zobaczenia jutro". Więc dlaczego tak nie mogliśmy doczekać się, aby dorosnąć? / imaginejszyn
|
|
|
kiedyś zapomnę o twoich silnych ciosach wymierzonych idealnie w najczulszy punkt serca. nie dzisiaj, nie jutro. kiedyś. /fuckitall
|
|
|
dzisiaj założę sukienkę z twoich uśmiechów - będę najpiękniejsza . /fuckitall
|
|
|
wystarczyła jedna, tak głupia i banalna piosenka, by wszystkie wspomnienia powróciły. /fuckitall
|
|
|
"There's gon' be some stuff you gon' see, that's gon' make it hard to smile in the future. But through whatever you see,through all the rain and the pain,you gotta keep your sense of humor.You gotta be able to smile through all this bullshit.Remember that.Mmm, yeah.Keep ya head up.Yeah."- "Zobaczysz pewne rzeczy Z powodu, których ciężko będzie w przyszłości o uśmiech. Ale bez względu na to, co ujrzysz, Bez względu na nawałnice i ból Musisz zachować poczucie humoru.Pamiętaj: mimo tego wszystkiego musisz być w stanie dalej się uśmiechać Głowa do góry." / 2Pac - smile < 3
|
|
|
|
po policzkach ciekną mi łzy . Myslisz że to z tęsknoty za Tobą ? .. nie poprostu fryzjer spierdolił mi grzywke .
|
|
|
mógł zrobić jeden krok, by ją mieć. nie zrobił . . . /ktoś
|
|
|
|
grałeś w siatkę z kumplami . ja liczyłam punkty . spojrzałam się na Ciebie . Ty akurat na mnie też . czas się zatrzymał . oczami wyobraźni widziałam jak podchodzisz do mnie , przytulasz , całujesz . jest jak dawniej . z moich wyobrażeń wyrwał mnie Twój głos "ej . będziesz liczyła te punkty czy nie ?! " wtedy zrozumiałam , że moje marzenia pewnie nigdy się nie spełnią . / mietowyusmiech
|
|
|
|
późnym wieczorem zeszłam do sklepu . dochodząc słyszałam głośne rozmowy . bałam się wychodzić wieczorami . pierwsza myśl jaka mi przemknęła to : - menele stojący pod sklepem . jak zwykle się doczepią . - wyszłam zza rogu i patrzyłam z niedowierzaniem . siedział na schodach z browcem między nogami . momentalnie zrobiło mi się gorąco , chociaż na dworze było kilka stopni na minusie . modliłam się , żeby żaden z jego kumpli nie odezwał się ani słowem . na marne . - o , księżniczka idzie . - wzięłam głęboki oddech naciskając klamkę od drzwi sklepu . w pośpiechu kupiłam to co potrzebowałam i z drżącymi nogami wyszłam . już nie siedział , tylko stał patrząc na mnie i opierając się o poręcz . - nawet na zwykłe ' siema ' jej nie stać . zajebiście kurwa . - kopnął puszkę z piwem a mnie serce o mały włos nie wyskoczyło z klatki piersiowej . dzisiaj boję się przejść obok ciebie na ulicy . i kto by pomyślał , że kiedyś twoje ramiona wydawały mi się najbezpieczniejszym miejscem na ziemi .
|
|
|
|
a pod tym uśmiechem, grubą warstwą tuszu, kolorową bluzą, różowymi baggyami i kolorowymi najkami kryje się szary człowiek - zupełnie zniszczony przez świat. / veriolla
|
|
|
|